Za takie mecze można kochać koszykówkę. Aby wyłonić zwycięzcę potrzebna była dogrywka, a w niej losy spotkania ważyły się do ostatnich sekund. Wydawało się, że Anthony Edwards zostanie bohaterem, ale to do drużyny Indiana Pacers należało ostatnie słowo dnia.
Gwiazdor "Leśnych Wilków" rzucił w poniedziałek aż 38 punktów, choć trafił tylko jeden na 11 rzutów za trzy. Wykorzystał jednak również 19 na 20 wolnych - trafiając właśnie dwie takie próby na 18,1 sekundy przed końcem dał Timberwolves prowadzenie 130:129. Ale to nie wystarczyło.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
Pacers triumf 132:130 w spektakularnych okolicznościach zapewnił Obi Toppin. Skrzydłowy przymierzył z rogu boiska na 3,1 sekundy przed końcem dogrywki, doprowadzając do stanu 132:130. Jak się okazało chwilę później, ustalił w ten sposób wynik spotkania, bo Julius Randle spudłował na remis.
Toppin rzucił 34 punkty (nowy indywidualny rekord), do których dodał 10 zbiórek. To był jego najlepszy występ w karierze, a Pacers odnieśli 38. zwycięstwo nawet pod nieobecność Tyrese'a Haliburtona.
Trener Steve Kerr przyznał, że Stephen Curry jest po prostu wyczerpany. To było widać. Lider GSW trafił w poniedziałek tylko sześć na 21 rzutów z gry, w tym cztery na 14 za trzy, a jego ekipa musiała uznać wyższość Denver Nuggets, już po raz drugi w sezonie, tym razem 105:114.
Goście z Kolorado triumfowali i to nawet bez swoich liderów. Pauzowali bowiem Nikola Jokić i Jamal Murray. Do zwycięstwa poprowadził ich natomiast Aaron Gordon, autor 38 punktów. Nuggets przerwali pasmo siedmiu zwycięstw Warriors.
Wynik:
New York Knicks - Miami Heat 116:95 (18:29, 29:20, 41:15, 28:31)
(Bridges 28, Towns 23, Hart 12 - Robinson 22, Herro 20, Adebayo 12, Mitchell 12)
New Orleans Pelicans - Detroit Pistons 81:127 (13:35, 19:28, 31:25, 18:39)
(Williamson 30, Missi 12 - Cunningham 24, Fontecchio 23)
Minnesota Timberwolves - Indiana Pacers 130:132 (30:30, 16:30, 41:29, 30:28, 13:15)
(Edwards 38, Randle 17, Reid 21 - Toppin 34, Mathurin 22)
Houston Rockets - Philadelphia 76ers 144:137 po dogrywce (28:44, 29:34, 45:24, 29:29, 13:6)
(Smith Jr. 30, Green 30, Brooks 25 - Grimes 46, Butler 21, Edwards 18)
Utah Jazz - Chicago Bulls 97:111 (22:31, 31:23, 25:32, 19:25)
(George 16, Markkanen 16, Clarkson 14 - White 26, Jones 18, Huerter 17, Buzelis 17)
Portland Trail Blazers - Washington Wizards 112:97 (31:24, 28:25, 30:21, 23:27)
(Simons 30, Sharpe 16, Avdija 15, Reath 15 - Sarr 20, Vukcevic 17)
Sacramento Kings - Memphis Grizzlies 132:122 (37:26, 28:28, 33:32, 34:36)
(Monk 28, LaVine 23, DeRozan 22 - Bane 44, Clarke 15, Wells 14)
Phoenix Suns - Toronto Raptors 129:89 (24:29, 39:11, 30:24, 36:25)
(Booker 27, Dunn 17, Jones 15 - Barnes 16, Quickley 15, Battle 14)
Golden State Warriors - Denver Nuggets 105:114 (22:29, 28:33, 27:27, 28:25)
(Butler 23, Curry 20, Payton 18 - Gordon 38, Porter Jr. 21, Watson 13)
