W końcu wygrać - zapowiedź meczu INEA AZS Poznań - UTEX ROW Rybnik

Zarówno jedna, jak i druga drużyna nie mogą zaliczyć ostatnich swoich meczów do udanych, a można chyba nawet stwierdzić, że po prostu mają kiepski sezon. Akademiczki plasują się na przedostatniej pozycji w ligowej tabeli i w końcu chcą się odbić od dna. Czy zaczną już w czwartek? Ekipa ze stolicy Wielkopolski w bieżących rozgrywkach wygrała zaledwie 3 spotkania, co jak na ambicje tego zespołu jest wynikiem zdecydowanie słabym. Podopieczne Romana Habera w końcu chcą marsz w górę ligowej tabeli, a marzeniem jest faza play off.

- Mamy młody, ambitny i waleczny zespół, którego celem w tym sezonie jest awans do pierwszej ósemki - mówiła po pierwszym meczu tych zespołów Katarzyna Dydek, ówczesny trener zespołu. Wtedy były to marzenia jeszcze dość realne, bo INEA po dwóch meczach miała na swoim koncie bilans 1:1. Teraz akademiczki mają za sobą już 15 rozegranych spotkań, a bilans to 3 wygrane i 12 porażek, co daje przedostatnią lokatę w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy. Pierwsza ósemka Binga tej sytuacji pozostaje już tylko marzeniem dla poznanianek.

W pierwszym meczu UTEX ROW triumfował we własnej hali 85:74, a prym wiodły Katarzyna Krężel i Martyna Koc. Obie ostatnio borykały się z problemami zdrowotnymi, ale są już w pełnej gotowości do meczowej rywalizacji. Czy pomogą drużynie? Tutaj dużo zależeć będzie od Amerykanek. Bo jeśli te znów będą chciały wziąć sprawy w swoje ręce, Polki mogą okazać się tylko dodatkiem.

UTEX ROW Rybnik do Poznania przyjedzie po pierwszą wygraną w 2010 roku. Rybniczanki w dotychczasowych dwóch meczach poniosły porażki z Lotosem Gdynia i Wisłą Can Pack Kraków, dlatego teraz czas przypomnieć sobie, jak smakuje wygrana. Żeby jednak to osiągnąć, podopieczne Mirosława Orczyka przede wszystkim muszą poprawić styl swojej gry.

W obozie gospodarzy przed meczem panuje pełna mobilizacja. Roman Haber, szkoleniowiec INEI AZS, będzie miał do dyspozycji wszystkie swoje zawodniczki, co z pewnością jest już pocieszającym faktem. Z miejsca w akademickim teamie bardzo duże wymagania postawiono sprowadzonej niedawno z brzeskiej Odry Chinyery Ukoh, a w zdobywaniu punktów pomóc ma Elżbieta Mowlik. Ta znakomita rzucająca wraca do formy po urlopie macierzyńskim i może okazać się dużym wzmocnieniem AZS-u.

Ukoh i Mowlik muszą jednak otrzymać solidne wsparcie od młodych Agnieszki Skobel i Weroniki Idczak oraz Amerykanka Adrianne Ross. Jeżeli te trzy zawodniczki zagrają na swoim optymalnym poziomie, włodarze poznańskiego klubu mogą liczyć, że na czwartą wygraną w sezonie długo czekać nie trzeba będzie.

Dla Mowlik oraz Moniki Sibory będzie to szczególny pojedynek. Mowlik w poprzednim sezonie zdobywała punkty dla rybnickiego zespołu, natomiast Sibora w poprzednich sezonach pełniła funkcję kapitana akademiczek. Tym razem obie te koszykarki staną po przeciwległych stronach barykady.

Czwartkowy mecz będzie nadrobieniem zaległości, gdyż pierwotnie spotkanie to miało odbyć się tuż przed świętami w grudniu. Z powodu awarii na hali spotkanie zostało jednak przeniesione.

INEA AZS Poznań - UTEX ROW Rybnik, czwartek, początek spotkania o godzinie 18:00

Źródło artykułu: