Tym razem udało nam się chwycić zwycięstwo - wypowiedzi po meczu Polonia 2011 - PGE Turów Zgorzelec

W zaległym spotkaniu 15. kolejki PLK warszawianie w pełni wykorzystali atut własnej hali, pokonując PGE Turów 83:76. Gorący doping kibiców, zwłaszcza w końcówce, uskrzydlił polonistów, którzy sięgnęli po swoje trzecie zwycięstwo w lidze.

Mladen Starcević (trener Polonii 2011): Już kilkakrotnie wygrane były na wyciągnięcie naszych rąk i nam uciekały. Cieszę się, że tym razem udało nam się chwycić to zwycięstwo. Zagrały dziś dwa zespoły występujące w PLK, więc ciężko mówić o niespodziankach, ale jestem zaskoczony taką agresywną postawą mojego teamu. Przez parę kolejek mieliśmy kryzys formy, ale tym razem zagraliśmy taki mecz, jakiego potrzebowaliśmy. To historyczne zwycięstwo.

Leszek Karwowski (zawodnik Polonii 2011): Chciałbym podziękować całej drużynie za postawę w tym spotkaniu. Turów postawił nam fantastyczne warunki do nauki koszykówki. Cały nasz zespół zapracował na to zwycięstwo.

Andrej Urlep (trener PGE Turowa): Warszawianie zagrali bardzo dobre spotkanie. My niestety nie trafialiśmy z otwartych pozycji i popełniliśmy zbyt dużo strat, co zaważyło na wyniku.

Robert Witka (zawodnik PGE Turowa): Polonia 2011 postawiła nam bardzo ciężkie warunki od samego początku. Zagrali na wysokiej skuteczności i byliśmy zaskoczeni ich postawą. Staraliśmy się robić wszystko, aby uniemożliwić rzuty rywalom, ale oni trafiali nawet przez ręce. Popełniliśmy zbyt dużo strat i nie udało nam się wykorzystać rzutów osobistych. Polonia 2011 zadała nam ostateczny cios i wygrała zasłużenie.

Komentarze (0)