W pierwszym meczu obu drużyn INEA bardzo pewnie pokonała w Pruszkowie Lidera różnicą aż dwudziestu czterech punktów (93:69). Doskonałe zawody rozegrały wówczas obwodowe Weronika Idczak, Agnieszka Skobel i Adrianne Ross, które łącznie zdobyły ponad połowę punktów dla swojego zespołu. Przed dwoma tygodniami Lider, już w odmienionym składzie, zwyciężył w podpoznańskich Krzesinach, dzięki czemu na moment odzyskał nadzieję na awans do play-off. Ostatecznie po porażce w Krakowie z Wisłą Can-Pack i zwycięstwie Super Pol Tęczy z CCC zawodniczki Arkadiusza Konieckiego znalazły się poza czołową ósemką rozgrywek.
O ligowy byt praktycznie nie muszą się jednak martwić. Nad ostatnim MUKS-em mają cztery punkty przewagi oraz jedno spotkanie mniej niż rywalki. Zwycięstwo z INEĄ praktycznie zapewni więc Liderowi utrzymanie w Ford Germaz Ekstraklasie. W ostatnim meczu obu drużyn przysłowiowym jokerem w talii Konieckiego okazała się dopiero debiutująca na parkietach PLKK Katarzyna Cymmer. Rozgrywająca beniaminka PLKK nie tylko była bardzo aktywna w obronie, ale w czwartej kwarcie przeprowadziła kilka ważnych akcji. Przeciwko doświadczonym obwodowym Wisły niczym się jednak nie wyróżniła.
Mecze o miejsca 9-13 rozgrywa się do momentu kiedy stanie się jasne, że ostatnia drużyna w klasyfikacji biorąca udział w rozgrywkach II etapu nie ma już szans na utrzymanie się w Ekstraklasie.
Jakim wynikiem zakończy się najbliższe spotkanie Lidera przekonamy się w najbliższą środę w Pruszkowie. Początek spotkania w hali Znicz o godzinie 19:00.
na Instagramie 
na Facebooku 
