Tydzień NBA w liczbach

Za nami pierwszy pełny tydzień zmagań w play off ligi NBA. Portal SportoweFakty.pl przedstawia w liczbach najważniejsze wydarzenia z ostatnich siedmiu dni.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

0 - razy Dallas Mavericks udawało się wygrać serię w play off, kiedy przegrywali 1:3. Statystycznie więc teksański zespół nie ma już żadnych szans w starciu z San Antonio Spurs. Tylko dziewięć ekip w historii NBA zdołało odwrócić losy rywalizacji z takiego położenia.

0 - zwycięstw w play off Charlotte Bobcats. Absolutny debiutant w tej części rozgrywek wciąż czeka na historyczną wygraną. Ale czy do tego dojdzie? Rysie przegrywają już 0:3 z Orlando Magic, a ostatnia szansa na triumf w poniedziałek.

4 - drużyna od 2000 roku, która wygrała mecz w play off bez trafienia choćby jednej trójki to San Antonio Spurs. W piątek Ostrogi przestrzeliły wszystkie siedem prób zza linii 7,24m, lecz mimo tego triumfowały nad Dallas Mavericks 94:90.

5 - triple-double LeBrona Jamesa w play off. Lider Cavs rozegrał nieprawdopodobny mecz w niedzielę przeciwko Chicago Bulls, zdobywając 37 punktów, 12 zbiórek i 11 asyst. LBJ trafił sześć trójek w tym jedną z połowy boiska!

6 - rzutów na 34 próby wykorzystał w tegorocznych PO Jermaine O’Neal, co daje 17,6 proc. skuteczności z gry. Podkoszowy Miami Heat zdobywa średnio 3,5 punktu (13,6 w sezonie zasadniczym) i będzie najprawdopodobniej jednym z głównych winowajców odpadnięcia Żaru z dalszej rywalizacji. Nie wydaje się bowiem, aby drużyna z Florydy zdołała pokonać Boston Celtics, zwłaszcza, że przegrywa już 1:3.

20 - zbiórek oraz 21 punktów miał w niedzielę Joakim Noah. To pierwszy taki przypadek w historii klubu, aby zawodnik uzbierał co najmniej 20 punktów i 20 zbiórek w meczu play off. Francuski podkoszowy notuje średnio 16,5 punktu i 14 zbiórek w czterech spotkaniach PO.

21 - punktów przewagi Oklahomy City Thunder nad Los Angeles Lakers w meczu numer 4, to jedno z najbardziej okazałych zwycięstw pomiędzy ósmą a pierwszą drużyną po sezonie zasadniczym. W ostatnich 27 latach tylko cztery razy najlepsze ekipy przegrywały większą ilością oczek. Najsłynniejsza "wtopa" miała miejsce w 2007 roku kiedy Golden State Warriors (8) pokonało Dallas Mavericks (1) aż 111:86.

29 - oczek zgromadził w niedzielę na swoim koncie George Hill. To dopiero drugi taki przypadek od 2003 roku, kiedy najwięcej punktów dla Spurs w meczu play off zdobył ktoś inny niż tercet Duncan-Ginobili-Parker. Tylko w 2007 roku Michael Finley zdołał uzbierać największą ilość punktów.

31 i 27 - punktów mieli odpowiednio Derrick Rose i Kirk Hinrich w meczu numer 3 przeciwko Cavs. Był to dopiero trzeci przypadek w historii klubu kiedy w play off dwójka podstawowych obwodowych zdobyła co najmniej po 25 oczek. Wcześniej takie sytuacje miały miejsce w 1988 (Jordan 36 i Vincent 31) i 1973 roku (Sloan 27 i Van Lier 26).

42 - punkty uzbierał Jason Richardson w czwartkowym spotkaniu przeciwko Portland. To życiowy rekord w play off 2-krotnego mistrza wsadów. W tym meczu J-Rich trafił aż osiem trójek.

46 - punktów Dwyane Wade’a przeciwko Boston Celtics to najlepszy wynik w historii zespołu z Florydy jeśli chodzi o play off. Flash uzbierał aż 30 oczek w drugiej połowie. W ostatniej kwarcie miał 19 pkt, podczas gdy cała drużyna rywali tylko 15!

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×