Milija Bogicević (trener Polpharmy Starogard Gdański): AZS Koszalin walczył. Pierwszy krok już zrobiliśmy. Był to dla nas bardzo ważny mecz - w sensie przełamania psychicznej bariery, bo AZS pokonał Polpharmę dwukrotnie. Cieszy mnie to, że od pierwszej kwarty graliśmy zgodnie z założeniami. Dużo elementów weszło w życie a to znaczy, że zespół jest przygotowany do tej rywalizacji.
Mariusz Karol (trener AZS Koszalin): Polpharma wykazała w tym meczu większe zaangażowanie. Widać to również w statystykach. Polpharma wygrała w zbiórkach 39:19 i był to element, który przeważył o losach tego spotkania. Do przerwy uzyskali przewagę 10 punktów. Po przerwie była szansa na dogonienie i wyrównanie, ale wówczas rywal ponownie odskoczył na 10 punktów i nie byliśmy już w stanie zniwelować tych strat. Gramy dalej.
Adam Metelski (AZS Koszalin): Polpharma zagrała bardzo agresywnie w ataku i obronie. My nie byliśmy na to do końca przygotowani. W drugim spotkaniu musimy zagrać jeszcze agresywniej, a wówczas będziemy w stanie wygrać. Potem mamy dwa mecze u siebie, w których na pewno powalczymy.
Tomasz Ochońko (Polpharma Starogard Gdański): Zrobiliśmy jeden mały krok naprzód. Musimy jeszcze wygrać dwa mecze, by myśleć o występie w kolejnej rundzie. Wtedy będziemy się starać w każdym spotkaniu o zwycięstwo. Bardzo ważny pierwszy mecz - chcieliśmy bardzo go wygrać, potwierdzić to, że jesteśmy w stanie pokonać AZS Koszalin. I udało nam się to. Teraz trzeba zapomnieć o tym meczu i przygotować się do kolejnego. Musimy zagrać z takim samym zaangażowaniem, skupieniem, by jechać do Koszalina z dwiema wygranymi.
