Koszykarki Atlanty Dreams z meczu na mecz są bliżej odniesienia pierwszej wygranej w swojej historii. Pojedynek w Washingtonie z tamtejszymi Mystics toczył się w cieniu rywalizacji Alany Beard i Betty Lennox, które były niesamowicie usposobione rzutowo tego dnia. Pierwsza zakończyła mecz z dorobkiem 25 punktów, natomiast druga miała o 4 więcej. Jednak to Beard mogła cieszyć się po meczu z wygranej swojego zespołu. To właśnie rzucająca Mystics poprowadziła swoją drużynę w końcówce do wygranej zdobywając 7 z ostatnich 9 punktów swojej drużyny. Kluczem do wygranej była jednak zdecydowana dominacja gospodyń w walce na zbiórce, którą drużyna ze stolicy wygrała 41:20.
W Connecticut liczono na znakomity mecz i powrót do hali Mohegan Sun Arena Katie Douglas, która przed sezonem opuściła Słońca na rzecz ekipy z Indianapolis. Znakomita rzucająca powróciła i nie pozostawiła złudzeń miejscowym kibicom, która z drużyn jest lepsza. Douglas zakończyła mecz z dorobkiem 23 punktów, czym potwierdziła że znajduje się w wyśmienitej formie (3 mecz w sezonie i 3 raz dorobek ponad 20 punktów), a jej nowa drużyna Indiana Fever rozgromiła Connecticut 73:46.
Do rozstrzygnięcia ostatniego tego dnia meczu potrzebna była dogrywka. W niej Minnesota Lynx okazała się lepsza o 6 punktów od Houston Comets i Rysice mogły cieszyć się z kolejnej wygranej. Drużyna z Minnesoty ma aktualnie bilans 2-0 co jest jej najlepszym startem ligi od roku 1999. Pojedynek w Houston obfitował w nieoczekiwane zmiany sytuacji. Dobrze mecz zaczęły Comets, które pierwszą kwartę wygrały różnicą 9 oczek. Druga kwarta to jednak znakomity początek Lunx, które notują run 10:0. W odpowiedzi Comets zdobywają 15 punktów z rzędu i po pierwszej połowie utrzymują się na prowadzeniu 45:37. Druga połowa jest już bardzo wyrównana. Ostatnie punkty w regulaminowym czasie gry zdobywa Seimone Augustus na 25 sekund przed końcową syreną doprowadzając do remisu. Dogrywka należy już do przyjezdnych, które szybko odskakują na bezpieczną przewagę i ostatecznie wygrywają całe spotkanie 98:92. Dla ekipy z Houston była to trzecia kolejna porażka na starcie tegorocznego sezonu.
Z zawodniczek, które sezon 2007/2008 spędziły na parkietach Ford Germaz Ekstraklasy kibice mogli śledzić umiejętności czterech. Alana Beard zagrała bardzo dobre spotkanie przeciwko Atlancie Dreams i poprowadziła swoją drużynę do drugiej wygranej z rzędu zdobywając 25 punktów, 5 asyst, 4 zbiórki i 3 bloki. W przeciwnej drużynie na parkiecie pojawiła się Jennifer Lacy, jednak jej występ był zupełnie bezbarwny i zakończyła spotkanie z zerowym dorobkiem punktowym. Kolejny przyzwoity mecz natomiast rozegrała w barwach Indiany Fever rzucająca Energi Toruń LaToya Bond, która zdobyła 6 punktów trafiając 3 z 6 oddanych rzutów. Dogrywki lubi natomiast bohaterka ostatnich finałów FGE Anna DeForge. Broniąca barw drużyny z Minnesoty rzucająca Wisły Can Pack Kraków wywalczyła 19 punktów, 6 zbiórek i po 4 asysty oraz przechwyty.
Connecticut Sun – Indiana Fever 46:73 (11:28, 13:18, 15:14, 7:13)
Connecticut: L.Whalen 13, B.Turner 9, A.Holt 7, A.Jones 4, T.Whitmore 4, J.Anderson 4, K.Gardin 2, S.Gruda 2, T.Raymond 1, J.Carey 0, K.Swanier 0
Indiana: K.Douglas 23, T.White 15, E.Hoffman 8, T.Sutton-Brown 7, L.Bond 6, T.Bavilaqua 5, A.Feaster 4, A.Bales 4, K.Whittington 1, B.Ngoyisa 0, S.Baker 0
Washington Mystics – Atlanta Dreams 80:74 (17:25, 14:13, 26:18, 23:18)
Washington: A.Beard 25, T.McWilliams-Franklin 19, M.Currie 14, N.Sanford 11, C.Miller 7, C.Langhorne 2, K.Vaughn 2, A.Jacobs 0, A.Gardner 0
Atlanta: B.Lennox 29, E.DeSouza 12, I.Castro Marques 11, I.Latta 10, S.Lovelace 5, T.Young 4, K.Feenstra 3, C.Nnamaka 0, C.Little 0, J.Lacy 0, K.Haynie 0
Houston Comets – Minnesota Lynx 92:98 (26:17, 19:20, 23:25, 16:22, 8:14 d.)
Houston: T.Thompson 20, M.Mabika 14, S.Lyttle 14, T.Dixon 12, M.Snow 8, S.Johnson 8, M.Ajavon 8, E.White 6, M.Williams 2, H.Maiga-Ba 0
Minnesota: S.Augustus 25, N.Anosike 20, A.DeForge 19, C.Wiggins 9, K.Rasmussen 8, N.Ohlde 5, S.Zoll 5, N.Quinn 4, V.Hayden 2, N.Moore 1, C.Houston 0
