Nad morzem Górnikowi nie będzie łatwo - zapowiedź meczu Asseco Prokom II Gdynia - Victoria Górnik Wałbrzych

Rezerwy Asseco idą jak burza. Ograć dwóch pretendentów do awansu do ekstraklasy to nie lada wyczyn. Najpierw w Gdyni rozgromiony został MKS Dąbrowa Górnicza, potem w 2. kolejce w Tychach, po emocjonującej końcówce Prokom ograł tamtejszy GKS. Teraz przyszła pora na Górnik Wałbrzych.

Po ostatnich dwóch kolejkach wydaje się, że faworytem środowego boju jest Asseco II. Górnik jak do tej pory nie miał zbyt wymagających przeciwników, jednak wpadka w Lublinie z osłabionym Startem może boleć. Jednak zawodnicy trenera Arkadiusza Chlebdy zrehabilitowali się w ubiegłą sobotę za tę jednopunktową porażkę, pokonując na własnym terenie beniaminka 1. ligi - SKK Siedlce (82:73). W starciu z rezerwami mistrza Polski już tak łatwo na pewno nie będzie. Choć jak przyznaje bardzo cenny nabytek Górnika, Maciej Ustarbowski: - Będzie to dobry mecz i na pewno nie poddamy się bez walki.

W ubiegłą sobotę podopieczni trenera Leszka Marca po raz kolejny sprawili ogromną niespodziankę, wygrywając w Tychach z GKS-em. Mecz mógł się podobać. Stał na bardzo dobrym poziomie. Początek należał do gdynian, którzy wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Starali się utrzymywać ten wynik do końca, ale po przerwie do ostrej walki przystąpił GKS. Zrobiło się wyrównanie i nerwowo. Emocji nie brakowało. Ale w końcówce zimną krew zachowały rezerwy Prokomu, które pod wodzą najskuteczniejszych tego dnia: Grzegorza Mordzaka (24 pkt), Aleksandra Krauze (21 pkt) i Tomasza Wojdyły (17 pkt, 11 zb), zwyciężyły ostatecznie 81:77.

Górnik zainaugurował sezon we własnej hali meczem przeciwko ekipie SKK Siedlce. Ten mecz również mógł się podobać. Beniaminek z Mazowsza postawił wałbrzyszanom trudne warunki w 1. połowie. Ale po przerwie niesieni głośnym dopingiem gracze Górnika pokazali prawdziwy charakter i pokonali drużynę SKK 82:73. Świetne zawody rozegrało trio: Maciej Ustarbowski, Krzysztof Jakóbczyk oraz Marcin Sterenga, które wspólnie zdobyło 67 punktów. Dodatkowo wspomniany Ustarbowski zebrał 12 piłek.

Niezwykle ciekawie zapowiada się zatem walka pod koszem duetów Ustarbowski-Sterenga i Wojdyła-Andrzejewski. Warto dodać, że Ustarbowski, Andrzejewski i Wojdyła zajmują pierwsze trzy miejsca w rankingu zbiórek 1. ligi. Sterenga plasuje się na 8. lokacie.

A kto okaże się najlepszym strzelcem spotkania? Doświadczony rozgrywający Asseco Grzegorz Mordzak, czy może playmaker Górnika Krzysztof Jakóbczyk?

Czy wiesz, że... W poprzednim sezonie Krzysztof Jakóbczyk właśnie w Gdyni pobił swój rekord życiowy, trafiając aż 44 punkty (8x3)! Poza tym w zespole z Wałbrzycha gra dwójka wychowanków Prokomu. Mowa tu o kilkakrotnie wspominanym Macieju Ustarbowskim, a także o jednym z najlepszych polskich rozgrywających młodego pokolenia, Jakubie Kietlińskim. "Ustarb" w 2007 roku wziął udział w Polish Shotout Camp i został tam wypatrzony przez trenerów Western Wyoming Community College.

Asseco Prokom II Gdynia - Victoria Górnik Wałbrzych / środa (6.10.2010 r.), godz. 15:30, hala GOSiR w Gdyni, wstęp wolny

Źródło artykułu: