Mantas Cesnauskis otrzymał polskie obywatelstwo

Mantas Cesnauskis postanowił związać swoje życie z Polską - tutaj ma rodzinę, a w słupską Energę Czarnych reprezentuje już od 2006 roku. Koszykarz o litewskich korzeniach nie ukrywa, że uwielbia nasz kraj i czuje się tutaj bardzo dobrze.

Dominik Wronka
Dominik Wronka

W sobotni wieczór Mantas Cesnauskis po raz pierwszy wpisany został do protokołu meczowego jako zawodnik z polskim obywatelstwem. W osiągnięciu tego celu, a przynajmniej przyśpieszeniu procesu pomógł mu list nadany przez Posła Zbigniewa Konwińskiego kierowany do Prezydenta RP.

- Na razie jeszcze ciężko mi się przyzwyczaić. Całe życie posługiwałem się zielonym paszportem, a teraz, gdy mam 29 lat, muszę korzystać z czerwonego! (śmiech) Na pewno bardzo się cieszę i wydaje mi się, że jest to dobra wiadomość dla Dainiusa Adomaitisa, który będzie mógł dokonywać lepszych roszad zawodników podczas meczów. Jak pokazał sobotni mecz - gram już jako Polak. Drugą sprawą jest to, że cieszy się z tego moja rodzina, która właśnie mieszka w Polsce i ja chcę być ciągle z nimi - przyznał Mantas Cesnauskis.

Mantas drużynę "Czarnych Panter" reprezentuje od 2006 roku. Wcześniej występował w cypryjskim Dentalcon Apoel Nikozja, a także w rodzimym kraju w barwach Nevezis Kiejdany. Po przyjeździe do Polski uznany został za jednego z najlepszych zmienników ligi, co ciekawe zawsze taka rola mu odpowiadała. Cesnauskis niejednokrotnie pokazał, że zawsze, przynajmniej na parkiecie, ma stalowe nerwy i w trudnych chwilach potrafi oddać bardzo ważny rzut i podnieść kolegów do gry.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×