Arkadiusz Chlebda (trener zespołu Górnik Wałbrzych): Zabrakło nam dwóch ważnych elementów w składzie, Marcina Sterengi i Bartka Józefowicza. Graliśmy z rezerwami mistrza Polski, zespołem od nas na dzień dzisiejszy lepszym, chociaż na początku spotkania były momenty kiedy mogliśmy podjąć walkę, ale najwyraźniej nasi zawodnicy nie wierzyli we własne możliwości. Chciałbym żeby z tej porażki każdy wyciągnął wnioski. Nie składamy broni, będziemy walczyć w następnych spotkaniach.
Leszek Marzec (trener Asseco Prokom II Gdynia): Górnik przystąpił do meczu osłabiony, ale nie naszym zmartwieniem są problemy kadrowe rywali. My mamy swoje problemy. Nie zagrali Andrzejewski, Krauze czy Młynarski. Staraliśmy się rotować składem, aby zagrać agresywniej i to przyniosło efekty. Mamy w składzie mieszankę rutyny z młodością i to przynosi zamierzone efekty.