Żeby pozostać na podium, trzeba wygrać - zapowiedź meczu Asseco Prokom II Gdynia - Sportino Inowrocław
Zakończenie rundy rewanżowej zapowiada się obiecująco. W sobotę w Gdyni dojdzie bowiem do szlagierowego pojedynku pomiędzy Asseco II a Sportino. Obie ekipy udział w fazie play off mają już zapewniony. Ale kto przystąpi do prawdziwej walki o awans z lepszym nastrojem?
Katarzyna Dziergowska
Gdynianie zajmują aktualnie 7. lokatę i nic już tego nie zmieni, nie ciąży nad nimi żadna presja. Raczej pewnym jest, że w pierwszej rundzie play off zmierzą się z Dąbrową Górniczą. Z kolei jeśli inowrocławianie chcą utrzymać się na 3. miejscu, muszą koniecznie pokonać sobotniego rywala. W razie przegranej spadną o szczebel niżej, gdyż w bezpośredniej konfrontacji z Sokołem Łańcut, wypadają słabiej. Ostatnia kolejka zweryfikuje, czy inowrocławianie będą w parze z ŁKS-em Łódź, czy też może z radomską Rosą.
W ubiegłej kolejce zarówno Prokom jak i Sportino wygrali swoje pojedynki. Koszykarze Leszka Marca nie dali żadnych szans w Szczecinie, miejscowemu Radexowi, gromiąc go 105:82. Aż sześciu graczy uzyskało dwucyfrową zdobycz punktową. Pomorzanie potwierdzili tym samym, że ofensywa, jest ich najmocniejszą stroną. W Szczecinie w drużynie Asseco wyróżniali się: notujący double-double Tomasz Wojdyła (21 pkt, 10 zb), Grzegorz Mordzak (20 pkt, 8 as) oraz Piotr Śmigielski (15 pkt).
Zawodnicy z Kujaw gościli u siebie beniaminka z Siedlec. Drużyna