- Jestem Celtem - stwierdził krótko Doc Rivers, po czym dodał, iż jego celem jest zdobycie kolejnego mistrzostwa dla Bostonu.
Coach przedstawicielom mediów powiedział, że w ostatnich tygodniach doszedł do wniosku, iż nie zamierza odchodzić z klubu.
W tegorocznych play-off zespół prowadzony przez Riversa w pierwszej rundzie uporał się z New York Knicks. Celtics w tej serii nie przegrali żadnego spotkania. Kolejnym rywalem byli Miami Heat. Wielka Żar z Florydy okazała się zbyt mocna dla Bostonu, który zdołał wygrać tylko jeden mecz.