Namieszały, że aż miło - podsumowanie sezonu w wyknaniu Matizolu Lider Pruszków
Namieszały, że aż miło - podsumowanie sezonu w wyknaniu Matizolu Lider Pruszków
Już podczas drugiego sezonu w Ford Germaz Ekstraklasie, team z Pruszkowa okazał się być czarnym koniem rozgrywek. Podopieczne Arkadiusz Konieckiego pokazały kawał dobrej koszykówki, która wyniosła je na piąte miejsce w końcowej klasyfikacji. Matizol Lider Pruszków to z pewnością zespół, który może nadać żeńskiej ekstraklasie nowej jakości w kolejnych rozgrywkach, w których to chce nadal iść tak sportowo, jak organizacyjnie, do przodu.
Budowę składu na sezon 2010/2011 trenerzy Arkadiusz Koniecki oraz Jacek Rybczyński rozpoczęli od zbudowania solidnej polskiej kadry. Stąd w drużynie pojawiła się m.in. Alicja Bednarek, której powierzono prowadzenie gry pruszkowskiego teamu. Siłę podkoszową wzmocniły Martyna Koc i Aleksandra Chomać. Dodatkowo w składzie pojawiła się młoda Paulina Antczak oraz ambitna Magdalena Skorek.
Gdy wydawało się, że pruszkowianki przystąpią do rozgrywek w polskim składzie, do podwarszawskiego klubu dołączyła Rashanda McCants. Ta jednak niewiele czasu spędziła w Liderze, a w jej miejsce pojawiły się aż cztery jej rodaczki. Taka mieszanka okazała się dać znakomity wynik, bowiem piąte miejsce na zakończenie rozgrywek to rezultat wyśmienity.
Runda zasadnicza
Pruszkowianki sezon rozpoczęły z wielkim przytupem, bowiem po dramatycznym spotkaniu i kluczowej akcji Skorek wygrały w Toruniu z Energą. Niestety dla siebie szybko zostały sprowadzone na ziemię porażkami z Lotosem Gdynia i INEĄ AZS-em Poznań. Wiary w swoje umiejętności dodało jednak kolejne spektakularne zwycięstwo, tym razem odniesione nad KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Od tego momentu podopieczne trenera Konieckiego ustabilizowały formę tocząc zacięte boje z czołówką ligi oraz wygrywając wszystkie tzw. mecze obowiązkowe.
W rundzie rewanżowej podwarszawska drużyna zdołała m.in. ograć w Gdyni Lotos i po cichu zaczęto myśleć o miejscu w pierwszej czwórce, a może nawet i trójce, na zakończenie rundy zasadniczej. Żeby to jednak osiągnąć, trzeba był wygrać jeden ze szlagierów. Niestety w pokonanym polu nie udało się zostawić ani Wisły Can Pack Kraków, ani CCC Polkowice, ani KSSSE AZS PWSZ, a to oznaczało piąte miejsce na koniec rundy, co i tak było przecież znakomitym wynikiem.
Ross od pierwszego meczu była motorem napędowym teamu Konieckiego
Faza play off
Piąte miejsce po rundzie zasadniczej oznaczało rywalizację z broniącymi tytułu zawodniczkami z Gdyni. Problemy zdrowotne teamu z Trójmiasta pozwalały z optymizmem patrzeć pruszkowiankom na tą rywalizację. Pierwsze spotkanie w Gdyni Matizol Lider przegrał minimalnie, co jeszcze mocniej podbudowało morale Matizolu, celującego w sensacyjne zwycięstwo. Niestety dla nich atut własnej hali okazał się niewystarczający, a Lotos zakończył ćwierćfinałową rywalizację w dwóch meczach.
Liderkom pozostała zatem walka o miejsce piąte. Pierwszą przeszkodę w postaci Super Pol Tęczy Leszno, pruszkowianki przeszły bez straty meczu, rozstrzygając sprawę już w pierwszym pojedynku. W decydujących starciach o miejsce 5. na drodze stanęły toruńskie Katarzynki. Pruszkowianki ponownie zdołały wygrać w tym sezonie w Grodzie Kopernika, ale w rewanżu ich sytuacja wyglądała już niemal dramatycznie. Ostatnie pięć minut w sezonie 2010/2011 było jednak wręcz kosmiczne, a efektem tego był "zwycięski" remis i doskonałe miejsce na zakończenie rozgrywek.
Kluczowa postać: Alicja Bednarek
Sprowadzenie do Pruszkowa Bednarek było jednym z najlepszych posunięć włodarzy pruszkowskiego zespołu. Ta bowiem przez ostatnie sezony męczyła się w ŁKS-ie Siemens AGD Łódź, gdzie musiała ciągnąć wynik i walczyć z drużyną o utrzymanie. Teraz mogła spokojnie w pełni pokazać swoje możliwości w drużynie, która miała wysokie aspiracje. Jak ważną postacią dla swojego klubu była Bednarek, wątpliwości nie miał trener Koniecki.
- Bez Bednarek w składzie nasza gra wyglądała zupełnie inaczej, co było widać w meczach, w których nie mogła grać z powodu kontuzji. Ross była zawodniczką, która bardziej kreowała samą siebie, natomiast Ala grała dla zespołu - krótko podsumował grę swojej "jedynki" trener Matizolu.
http://foto.sportowefa...2S1428.JPG width=450>
"Perełka" miała ogromny wpływ na wyniki Lidera
Kto zawiódł: Rashanda McCants
- McCants była bardzo nierównym zawodnikiem. Wahania w jej grze były olbrzymie nawet w czasie trwania jednego spotkania. Dysponowała wspaniałą motoryką, z którą jednak sama chyba nie potrafiła sobie do końca poradzić - tak McCants podsumował w trakcie sezonu trener Koniecki. Z Amerykanką były wiązane w Pruszkowie ogromne nadzieje, tymczasem po rozegraniu zaledwie 9 spotkań w szeregach Lidera została odesłana do domu.
Patrząc na jej statystyki 10,4 punktu, 4,7 zbiórki, 1,9 asysty i 1,6 przechwytu na mecz trudno stwierdzić, że zawiodła, ale według włodarzy piątej drużyny minionego sezonu nie była na tyle dobra, żeby pozostać w składzie do końca sezonu. Nie ulega jednak żadnych wątpliwości, że swój niemały potencjał zdołała polskim fanom zaprezentować.
Prognozy na przyszłość
W Pruszkowie ambicje sięgają pozycji medalowych i wydaje się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Umowy na kolejny sezon przedłużono już m.in. z Chomać czy Bednarek, czyli jednymi z kluczowych postaci z minionego sezonu. Do tego dołączą z pewnością kolejne, które w sezonie 2011/2012 będą miały na celu po raz kolejny poprawić wynik.
Do systematycznego progresu wyniku niezbędny jest odpowiedni budżet. O ten w dużej mierze zadbać ma tytularny sponsor, firma Matizol, która w drugiej połowie minionych rozgrywek mocno zainwestowała w pruszkowskie koszykarki. W nowym sezonie celem minimum będzie półfinał Ford Germaz Ekstraklasy.
Tak grał Matizol Lider Pruszków w sezonie zasadniczym 2010/2011:
1. Energa Toruń - Matizol Lider Pruszków 63:65
2. Matizol Lider Pruszków - Lotos Gdynia 66:102
3. INEA AZS Poznań - Matizol Lider Pruszków 74:69
4. Matizol Lider Pruszków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 72:71
5. CCC Polkowice - Matizol Lider Pruszków 45:38
6. UTEX ROW Rybnik - Matizol Lider Pruszków 67:75
7. Matizol Lider Pruszków - Widzew Łódź 64:59
8. Artego Bydgoszcz - Matizol Lider Pruszków 72:77
9. Matizol Lider Pruszków - Super Pol Tęcza Leszno 58:57
10. Matizol Lider Pruszków - Odra Brzeg 75:53
11. Wisła Can Pack Kraków - Matizol Lider Pruszków 70:52
12. Matizol Lider Pruszków - ŁKS Siemens AGD Łódź 60:53
13. Matizol Lider Pruszków - Energa Toruń 56:68
14. Lotos Gdynia - Matizol Lider Pruszków 63:69
15. Matizol Lider Pruszków - INEA AZS Poznań 58:55
16. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Matizol Lider Pruszków 73:49
17. Matizol Lider Pruszków - CCC Polkowice 54:60
18. Matizol Lider Pruszków - UTEX ROW Rybnik 76:40
19. Widzew Łódź - Matizol Lider Pruszków 64:98
20. Super Pol Tęcza Leszno - Matizol Lider Pruszków 62:76
21. Matizol Lider Pruszków - Artego Bydgoszcz 69:65
22. Odra Brzeg - Matizol Lider Pruszków 63:91
23. Matizol Lider Pruszków - Wisła Can Pack Kraków 47:65
24. ŁKS Siemens AGD Łódź - Matizol Lider Pruszków 53:57Faza play off
25. Lotos Gdynia - Matizol Lider Pruszków 71:68
26. Matizol Lider Pruszków - Lotos Gdynia 48:58
27. Super Pol Tęcza Leszno - Matizol Lider Pruszków 56:83
28. Matizol Lider Pruszków - Super Pol Tęcza Leszno 78:70
29. Energa Toruń - Matizol Lider Pruszków 74:77
30. Matizol Lider Pruszków - Energa Toruń 56:56Statystyki zespołu:
średnia zdobywanych punktów: 66 (9 pozycja wśród drużyn Ford Germaz Ekstraklasy)
średnia traconych punktów: 63
skuteczność rzutów z gry: 40% (7)
skuteczność rzutów za 3: 25% (13)
skuteczność rzutów osobistych: 73% (10)
średnia zbiórek: 33 (7)
średnia asyst: 10 (11)
średnia przechwytów: 10,90 (2)
średnia strat: 14,83 (9)
Ross od pierwszego meczu była motorem napędowym teamu Konieckiego
Hermes
Zgłoś komentarz
