I BELIEVE! Polska będzie Mistrzem Europy! - taką nazwę głosi kampania polskich kibiców mająca pomóc koszykarzom reprezentacji Polski zdobyć tytuł najlepszej drużyny w Europie U-18. W piątek biało-czerwoni po bardzo trudnym spotkaniu pokonali Greków. - Chyba po czwartkowym meczu, po jakiejś euforii po zwycięstwie naszym graczom mogło się wydawać, że pójdzie łatwo. Grecy przygotowali strefę, stanęli kupą pod basketem i mieliśmy ogromne problemy z dograniem piłek do Przemka (Karnowski - dop.red.). Oddaliśmy dużo nieprzygotowanych rzutów, niepotrzebnych rzutów, które spowodowały, że obraz gry był taki, jaki wszyscy widzieliśmy - mówił po spotkaniu II trener Polaków, Piotr Bakun.
Młodzi Polscy koszykarzy są izolowani od dostępu do mediów. - To, że my wierzymy że zdobędziemy mistrzostwo to jest pewne, natomiast jak za każdym razem mówi się młodemu człowiekowi, że jest najlepszy, że inni są słabsi, że wygramy każdy mecz to im się po prostu coś zaczyna wydawać. Basket lubi ludzi pokornych, a nie dumnych i pysznych. Cieszę się, że wygraliśmy ciężki mecz, bo nie sposób jest grać świetnie i łatwo wygrywać. Trudniej jest grać słabo i wygrać ciężkie zawody - dodał szkoleniowiec.
Zwłaszcza w III kwarcie gra Polaków nie wyglądała najlepiej. Tę odsłonę zawodów Grecy wygrali 23:13. - Błędy nakręcały się, jeden pociągał za sobą drugi. Była to taka reakcja łańcuchowa w której i w obronie, i w ataku nam niestety nic nie wychodziło. Mimo wszystko chciałbym jednak pochwalić zespół za to, że zawodnicy wzięli się w garść, pokazali charakter, pokazali, że naprawdę są godni tego, aby nosić te koszulki I believe - podsumował Bakun.