Czterech zawodników ze stajni agenta Raymonda Brothersa będzie mogło pochwalić się wpływami na konto.
Do tego grona zalicza się Bena Gordona z Detroit Pistons, Zacha Randolpha (Memphis Grizzlies), Caron Butler (Dallas Mavericks) oraz Al-Farouq Aminu, który gra w Los Angeles Clippers. Cała czwórka w swoich kontraktach posiada zapisy, które w przypadkach lockoutu gwarantują im pensje.
- Jeśli chodzi o finanse, to nawet nie zorientują się, że jest lockout. Będą mogli płacić swoje rachunki - powiedział Brothers.