Klub od wielu sezonów prowadzi tą samą politykę. Stara się zatrudnić jak największą liczbę rodzimych zawodników i dołożyć do tego kilku graczy spoza Słowenii. - Przede wszystkim chcemy mieć w składzie jak największą liczbę Słoweńców, dla których oparciem będzie kilku zawodników zagranicznych - potwierdza Igor Dolenc, generalny menedżer zespołu. - Jak w poprzednich latach, także i w przyszłym sezonie, będziemy chcieli wypromować też kilku juniorów, którzy dostaną swoją szansę zaistnienia na parkiecie w trakcie trwania rozgrywek ligowych bądź eurilogowych. Mimo iż, młodzi koszykarze, zostaną włączeni do pierwszej drużyny, oprócz gry w seniorach, nadal będę reprezentować także rezerwy klubu - dodaje Dolenc.
Klub zdecydował, że w nadchodzącym sezonie okazję by udowodnić swoje możliwości dostaną Matić Sirnik, Mirza Sarajlija i Dejan Radojević. Trzej młodzi zawodnicy będą najprawdopodobniej rywalizować ze sobą o jedenaste i dwunaste miejsce w protokole meczowym, bowiem taką wizję ma trener Aleksandar Dzikić.
Zarówno Sirnik jak i Sarajlija urodzili się w roku 1991. Sirnik jest graczem na pozycję niskiego skrzydłowego, zaś Sarajlija to typowy rozgrywający. Dwa lata starszy jest natomiast center Radojević i to właśnie ten podkoszowy zawodnik ma największe szanse za załapanie się do składu meczowego.