Goran Jagodnik był obecny podczas całego zgrupowania reprezentacji w słoweńskim Mariborze. Zagrał nawet kilkanaście minut w dwóch spotkaniach przeciwko Iranowi i Nowej Zelandii.
Dość nieoczekiwanie sztab lekarski kadry orzekł, iż nie ma żadnego powodu by Jagodnik leciał z drużyną i brał udział w turnieju. Koszykarz i tak nie byłby pierwszoplanową postacią, więc nie ma co forsować jego zdrowia. Jagodnika w składzie zastąpił 21-letni skrzydłowy Ulkeru Stambuł - Emir Preldzić.
Jeśli koszykarzom Słowenii uda się awansować do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, sprawa powołania Jagodnika pozostaje otwarta.