EuroBasket, gr. A: Polacy walczyli i dali nadzięję, ale polegli

Reprezentacja Polski dostarczyła ogromnych emocji w inauguracyjnym meczu EuroBasketu 2011 przeciwko Hiszpanii. Nasi koszykarze o zwycięstwo z mistrzem Europy walczyli do ostatnich sekund, jednak w końcówce polegli i przegrali 78:83. W drugim meczu tej grupy Turcja łatwo pokonała Portugalię.

W tym artykule dowiesz się o:

Takich emocji w spotkaniu Polski z mistrzem Europy Hiszpanią nikt się nie spodziewał. Murowanym faworytem tego meczu byli nasi rywale, którzy już w pierwszej połowie pokazywali, że takie myślenie było w pełni uzasadnione. Pau Gasol i spółka robili na parkiecie wszystko i wobec wielu problemów naszej kadry łatwo prowadzili 42:25 w połowie drugiej kwarty.

Andrzej Pluta dla SportoweFakty.pl: Taki mecz nas buduje -->

Biało-czerwoni kompletnie odstawali fizycznie pod koszem. Wspomniany wcześniej Gasol 11 punktów ze swoich 29 w całym meczu zdobył w zaledwie niecałe sześć minut. Dodatkowo aktywna gra pod koszem Hiszpanów sprawiła, że Polacy łatwo łapali faule na swoich vis-a-vis, co spowodowało, iż ekipa trenera Sergio Scariolo wiele razy stawała na linii rzutów wolnych.

Oprócz problemów z faulami nasi koszykarze mieli problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy. Obwodowi gracze Hiszpanii stosowali pressing na całym boisku i kilkukrotnie zakończyło się to stratą Polaków już na własnej części boiska.

To był jednak przedsmak emocji, które miały nastąpić w drugiej połowie. Wysokie prowadzenie Hiszpanii najwyraźniej rozluźniło ich, a fakt ten wykorzystali podopieczni trenera Alesa Pipana. W trzeciej kwarcie nasi zawodnicy dobrze przeciwstawiali się faworyzowanym Hiszpanom, a co więcej zaczęli częściej grać pod kosz. Dwoił się i troił Adam Hrycaniuk, dwie dobre akcje wykonał Szewczyk i nasi rywale prowadzili już tylko 53:41.

Im bliżej końca tym przewaga aktualnych mistrzów Europy malała. Świetnie grał Thomas Kelati, który nie tylko był dostarczycielem punktów dla naszej kadry, ale grał bardzo zespołowo i często wypatrywał swoich kolegów na dogodnych pozycjach. Właśnie dzięki niemu Polacy doprowadzili do stanu 73:69 dla Hiszpanii i nadal byli w grze o zwycięstwo.

Wydawało się jednak, że sprawę przekreślił Juan Carlos Navarro, który popisał się celną trójką w kontrze i powiększył przewagę swojego zespołu do siedmiu punktów. Nic bardziej mylnego. Fantastycznie w końcówce grał Łukasz Koszarek. Rozgrywający reprezentacji Polski w zaledwie 36 sekund zdobył aż siedem punktów i 49 sekund przed końcem spotkania było tylko 80:76 dla Hiszpanii.

To jednak na niewiele się zdało. Polacy walczyli, robili więcej, aniżeli można było oczekiwać, ale przegrali z gwiazdozbiorem Hiszpanii 78:83.

Największym problemem biało-czerwonych był zdecydowanie fantastyczny Pau Gasol. Środkowy reprezentacji Hiszpanii i Los Angeles Lakers był poza zasięgiem polskich wysokich. Adam Hrycaniuk robił co mógł, pod koszem z całych sił walczył z braćmi Gasol, ale to doświadczeni zawodnicy z NBA byli górą.

Słaby mecz rozegrał ten, który miał być impulsem dla Polaków. Dardan Berisha w sparingach przed turniejem pokazywał, że może być liderem kadry, ale tego dnia wyjątkowo pudłował. Oddał pięć rzutów z gry, w tym cztery za trzy i żaden z nich nie znalazł drogi do kosza. Klasę na pozycji rzucającego pokazywał mu Juan Carlos Navarro. Zawodnik Regal FC Barcelony nic nie robił sobie z obrony Polaków i raz za razem dziurawił kosz biało-czerwonych.

Polacy pokazali, że mimo nieobecności wielu czołowych zawodników na tym EuroBaskecie potrafią stawić czoła najlepszym. Hiszpania nie dała wyrwać sobie zwycięstwa w samej końcówce, ale doświadczenie z meczu z tak utytułowaną kadrą może zaprocentować w przyszłości.

W drugim dniu turnieju nasi reprezentanci zmierzą się z ekipą gospodarzy - Litwą.

Powiedzieli po meczu:

trener reprezentacji Polski Ales Pipan:Każdy mecz przeciwko mistrzom Europy jest trudny. Mieliśmy bardzo zły początek. Rywale nie tylko trafiali, ale zbierali nam niemalże wszystkie piłki. Z gry w drugiej połowie naprawdę jestem zadowolony, walczyliśmy do końca. Była koncentracja u wszystkich zawodników, lepsza defensywa i skuteczność w ataku. Byliśmy blisko - można powiedzieć, że decydowała jedna piłka, jeden niecelny rzut czy strata. W szatni oczywiście pogratulowałem i podziękowałem koszykarzom za walkę do końca, ale powiedziałem też, że najważniejsze spotkania są jeszcze przed nami i w nich musimy zagrać jeszcze lepiej.

rozgrywający reprezentacji Polski Łukasz Koszarek: Na początku mieliśmy chyba za duży respekt dla rywali. Było zbyt nerwowo, ale później - w drugiej połowie - wyglądało to już nieźle. To dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami, choć oczywiście lepiej byśmy się czuli, gdyby udało się wygrać. Każdy mecz w mistrzostwach Europy kosztuje sporo sił, ale jestem przekonany, że w czwartek nikt o tym nie będzie pamiętał. Hiszpanie mieli +drzemkę+ na początku czwartej kwarty, ale to tak doświadczona drużyna, że potrafi poradzić sobie nawet w trudnej sytuacji. Mimo różnicy kilku punktów, kontrolowali sytuację. Wygrali mądrością. Wieczorne spotkanie Litwy z Wielką Brytanią pewnie obejrzę w miejscowej telewizji, ale w czwartek i tak jeszcze raz będziemy je analizować na odprawie z trenerem.

trener Hiszpanii Sergio Scariolo: Pierwszy mecz, pierwsze zwycięstwo jest zawsze ważne w każdym turnieju, szczególnie pod względem psychologicznym. Spodziewałem się, że będzie to nerwowe spotkanie, bo takie są prawa sportu. Przez 25 minut graliśmy bardzo dobrze, byliśmy skuteczni, kontrolowaliśmy walkę pod koszami, szczególnie na tablicy bronionej. Powinniśmy prowadzić jeszcze wyżej. W drugiej połowie nasza obrona była już gorsza, w pierwszej straciliśmy 31, a w drugiej 47 punktów. Polacy grali z minuty na minutę lepiej, trafiali nawet w trudnych sytuacjach i pozycjach. Ostatnie pięć minut było w naszym wykonaniu dużo gorsze niż się spodziewałem.

Hiszpania - Polska

83:78

(22:15, 22:16, 17:21, 22:26)

Hiszpania: P. Gasol 29, Navarro 23, M. Gasol 16, Ibaka 7, Fernandez 4, San Emeterio 3, Reyes 1, Rubio 0, Calderon 0, Claver 0, Llull 0, Sada 0.

Polska: Koszarek 19, Kelati 18, Hrycaniuk 12, Szewczyk 10, Szczotka 6, Leończyk 6, Skibniewski 4, Pamuła 3, Berisha 0, Łapeta 0, Waczyński 0, Wiśniewski 0.

Prawdziwy nokaut zadała reprezentacja Turcji swojemu pierwszemu rywalowi podczas EuroBasketu na Litwie - ekipie Portugalii. Ostatni kwalifikant na ten turniej już w 17. minucie meczu przegrywał różnicą 18 punktów (33:15) i nie widać było żadnych pozytywnych symptomów w grze Portugalczyków.

Inaczej prezentowała się za to ekipa Turcji. Wicemistrzowie świata z poprzedniego roku grali bardzo zespołowo i do bólu wykorzystywali swoje przewagi w konfrontacji ze słabszym przeciwnikiem.

W ataku brylowali przede wszystkim Hedo Turkoglu i Enes Kanter. Obaj zdobyli po 14 punktów i grali bardzo zbalansowaną koszykówkę. Ten pierwszy często operował w dalszej odległości od kosza, siedmiokrotnie decydując się na rzuty z dystansu, podczas gry Kanter zdominował strefę podkoszową i trafił siedem z dziewięciu rzutów z gry. Co więcej - 12 z nich zdobył w samej tylko pierwszej połowie, w której trafił wszystkie sześć wykonywanych rzutów.

- Nie ukrywam, że przed tym meczem mocno się denerwowałem, ale moi koledzy zrobili wszystko, aby pomóc mi na parkiecie, dzięki czemu wszystko było w porządku. Dobrze rozpoczęliśmy ten turniej i to jest dla nas najważniejsze - powiedział po spotkaniu 19-letni środkowy.

Przewagę Turcji widać było głównie w skuteczności. Koszykarze tego zespołu w całym meczu trafili ponad 50 procent swoich rzutów, podczas gdy ekipa Portugalii miała zaledwie 23 celne z 70 oddanych rzutów, co dało im 33 procent.

Jedynym koszykarzem w drużynie Portugalii, który przekroczył granicę 10 punktów był Elvis Evora - autor 12 oczek.

Turcja - Portugalia

79:56

(15:9, 24:18, 25:11, 15:18)

Turcja: Kanter 14, Turkoglu 14, Onan 10, Preldzic 9, Akyol 8, Ilyasova 6, Savas 5, Asik 4, Arslan 4, Tunceri 2, Turkyilmaz 2, Guler 1.

Portugalia: Evora 12, da Silva 9, Miranda 8, Santos 5, Andrade 5, Tavares 5, Fonseca 4, Minhava 3, Silva 3, Goncalves 2.

Fantastyczna końcówka w wykonaniu Litwy uchroniła ten zespół przed poniesieniem porażki w inauguracyjnym meczu EuroBasketu. Gospodarze imprezy stawiani byli za wielkich faworytów potyczki z Wielką Brytanią, ale jak się okazało przybysze z Wysp Brytyjskich ani myśleli poddać się wielkiej sile reprezentacji Litwy i żywiołowym kibicom tego zespołu.

Duża w tym zasługa fenomenalnego Luola Denga. Skrzydłowy Chicago Bulls głównie na swoje barki wziął ciężar zdobywania. Co prawda trafił tylko osiem z 22 oddanych rzutów, ale na tyle mocno absorbował obronę rywali, że korzystali na tym inni. W całym spotkaniu Deng zdobył aż 25 punktów, zaliczył 10 zbiórek, miał cztery asysty dwa przechwyty i dwa bloki.

Nie można jednak przekreślać dobrej gry innych zawodników Wielkiej Brytani w tym spotkaniu. 15 punktów i osiem zbiórek zanotował Daniel Clark, 14 punktów zdobył Joel Freeland, a 13 37-letni Nate Reinking. Co ciekawe wymieniona czwórka zdobyła aż 67 z 69 punktów całej drużyny!

Dobra gra tych zawodników sprawiła, że Brytyjczycy byli w grze przez długie minuty. Jeszcze przed ostatnią kwartą prowadzili 57:54, ale właśnie te ostatnie minuty były dla nich zabójcze. Litwini zaczęli grać jak z nut. W całej kwarcie zdobyli aż 26 punktów, pieczętując tym samym swoje zwycięstwo 80:69 na inaugurację EuroBasketu.

Najlepszym strzelcem gospodarzy był Rimantas Kaukenas, który zdobył 16 punktów, trafiając sześć z ośmiu rzutów z gry. Drugim strzelcem był natomiast doświadczony Sarunas Jasikevicius. 35-letni rozgrywający zdobył 13 punktów, miał cztery asysty i dwie zbiórki.

Zawiódł młody Jonas Valanciunas. Jeden z najlepszych koszykarzy Litwy w meczach sparingowych tym razem spędził na parkiecie tylko cztery minuty gry. W tym czasie nie zdołał oddać ani jednego rzutu, miał za to dwie zbiórki, dwie straty i faul.

W czwartkowy wieczór Litwa zmierzy się z Polską.

Litwa - Wielka Brytania

80:69

(19:18, 30:21, 5:18, 26:12)

Litwa: Kaukenas 16, Jasikevicius 13, Lavrinovic 12, Jasaitis 11, Kalnietis 7, Pocius 6, Songaila 5, Petravicius 4, Javtokas 4, Jankunas 2, Valanciunas 0.

Wielka Brytania: Deng 25, Clark 15, Freeland 14, Reinking 13, Sullivan 2, Adegboye 0, Lawrence 0, Lenzly 0.

Tabela

MscDrużynaMPKTZPBilans
1 Turcja 1 2 1 0 79:56
2 Litwa 1 2 1 0 80:69
3 Hiszpania 1 2 1 0 83:78
4 Polska 1 1 0 1 78:83
5 Wielka Brytania 1 1 0 1 69:80
6 Portugalia 1 1 0 1 56:79

Grupa A

DataGodzinaMiastoMeczWynik
31.08 14:15 Poniewież Hiszpania - Polska 83:78
31.08 16:45 Poniewież Turcja - Portugalia 79:56
31.08 20:00 Poniewież Litwa - Wielka Brytania 80:69
1.09 14:15 Poniewież Portugalia - Hiszpania
1.09 16:45 Poniewież Wielka Brytania - Turcja
1.09 20:00 Poniewież Polska - Litwa
2.09 14:15 Poniewież Hiszpania - Wielka Brytania
2.09 16:45 Poniewież Portugalia - Polska
2.09 20:00 Poniewież Turcja - Litwa
4.09 14:15 Poniewież Wielka Brytania - Portugalia
4.09 16:45 Poniewież Polska - Turcja
4.09 20:00 Poniewież Litwa - Hiszpania
5.09 14:15 Poniewież Wielka Brytania - Polska
5.09 16:45 Poniewież Hiszpania - Turcja
5.09 20:00 Poniewież Portugalia - Litwa
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.