Wszystko idzie w dobrym kierunku - rozmowa z Michałem Musijowskim - rozgrywającym Polonii Przemyśl

W sobotni wieczór przemyska Polonia pewnie pokonała AZS Szczecin 76:67. Duży udział w triumfie podkarpackiego zespołu miał jego wychowanek, Michał Musijowski, który w całym spotkaniu zdobył aż 23 punkty. W rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, 22 letni zawodnik opowiada o szczegółach tej rywalizacji i nadziejach na kolejne zwycięstwa.

Adam Popek: Sobotnia wygrana była już waszą trzecią w obecnym sezonie. Z racji sporej przewagi jaką posiadaliście chyba możecie być w pełni zadowoleni?

Michał Musijowski: Oczywiście, że tak. Z każdego zwycięstwa należy się cieszyć, a tym bardziej jeśli zostało odniesione w dobrym stylu. Naszym założeniem jest wygrywać przede wszystkim na własnym parkiecie i w ten sobotni wieczór udowodniliśmy, że na swoim terenie jesteśmy naprawdę mocni. Nie zmienia to oczywiście faktu, że z każdym tygodniem chcemy być jeszcze lepsi i jestem przekonany, że to co pokazaliśmy nie było jeszcze wszystkim na co nas stać. Cieszy jednak to, że zdołaliśmy zakończyć pomyślnie rywalizację z AZS-em, bo na wyjazdach jest naprawdę bardzo ciężko cokolwiek ugrać. Zresztą o tym przekonaliśmy się niedawno w Toruniu, gdzie jak wiadomo przegraliśmy dosyć wyraźnie. Na szczęście oprócz pojedynków na obcym terenie, możemy grać również u siebie i tutaj po prostu musimy umieć pokazać swoją wyższość.

Tym samym można powiedzieć, że w pełni zrehabilitowaliście się za wspomnianą przez ciebie porażkę z SIDEn-em.

- Nie ukrywam, że bardzo nam na tym zależało. Staraliśmy się możliwe jak najszybciej zapomnieć o tamtym meczu, nie rozpamiętywać w nieskończoność tych gorszych chwil, bo przecież czas biegnie do przodu i trzeba skupić się na kolejnych wyzwaniach. Nam ta sztuka się udała, byliśmy bardzo skoncentrowani i dzięki temu bez trudu zrealizowaliśmy wszystkie założenia taktyczne, o jakich rozmawialiśmy w ostatnich dniach. To sprawiło, że po końcowej syrenie w pełni zasłużenie mogliśmy się cieszyć ze zdobycia kompletu punktów i w optymistycznych nastrojach czekamy na następną serię gier, w której przyjdzie nam zmierzyć się z zespołem z Kutna. Biorąc pod uwagę fakt, że plasuje się on w dolnych rejonach tabeli jestem przekonany, że możemy nawiązać z nim walkę o zwycięstwo i tym samym spróbować podtrzymać dobrą passę. Osobiście mam nadzieję, że właśnie tak się stanie, bo wtedy morale drużyny na pewno znacznie by się poprawiło.

Podobać się mogła też dobra skuteczność z waszej strony. Nie ma co ukrywać, że ten element ostatnio nieco szwankował.

- To prawda, ale tego wieczoru dosyć szybko wstrzeliliśmy się w kosz i dzięki temu w dalszej części spotkania było nam już o wiele łatwiej o kolejne punkty, bo byliśmy po prostu bardziej pewni siebie. Nie dziwi zatem, że nasza postawa jest odbierana bardziej pozytywnie. Na pewno bardzo ważną rolę odegrał w tym Hubert Mazur, który nie mylił się w newralgicznych momentach i brał na siebie ciężar zdobywania punktów.

Nie bądź już taki skromny.

- No dobra (śmiech). Też mi się udało parę razy wyjść na czystą pozycję i dołożyć kilka oczek.

Za sprawą kontuzji Pawła Pydycha wystąpiłeś w zasadzie od początku meczu i chyba możesz być w pełni usatysfakcjonowany, bo udźwignąłeś ciężar odpowiedzialności.

- Tak to się dzisiaj złożyło, że Paweł szybko doznał urazu i musiałem go zastąpić. Przez to też tak jak wspomniałeś, rozegrałem prawie całe spotkanie i jestem zadowolony z tego, że generalnie udało się podołać temu wyzwaniu. Oczywiście pewnych błędów się nie wystrzegłem i te kilka strat z mojej strony z pewnością da mi dużo do myślenia. Jednak ogólnie rzecz biorąc, było naprawdę nieźle i teraz mam nadzieję, że w kolejnych ligowych starciach również będę miał możliwość, by zaprezentować swoje umiejętności. Szczerze liczę, że tak się stanie.

Tym samym udowodniłeś, że na poziomie pierwszej ligi również potrafisz sobie bardzo dobrze radzić.

- Dokładnie. Być może potrzebowałem właśnie takiego meczu, w którym miałbym okazję dłużej pograć i na dobre się przełamać. Ja oczywiście chciałbym, żeby teraz już zawsze tak to wszystko wyglądało (śmiech). Ale w końcu barier nie ma więc dlaczego nie?

Nie da się ukryć, że w tym meczu również poprawnie zafunkcjonował cały zespół. W końcu udanie wyprowadzaliście poszczególnych zawodników na pozycje rzutowe, co było chyba kluczem do zwycięstwa.

- Bez wątpienia tak. Odnoszę wrażenie, że ten nasz kolektyw wreszcie zaczyna się zgrywać i to widać w naszych boiskowych poczynaniach. Pomyłki oczywiście wciąż się zdarzają, ale już nie w takiej ilości jak wcześniej. Dzięki temu też, nie przysłaniają one dobrego obrazu naszej gry. Obyśmy teraz zdołali taką dyspozycje podtrzymać i w kolejnych pojedynkach potwierdzić, że nie było to dziełem przypadku, tylko efektem ciężkiej, sumiennej pracy.

Najbliższą okazję ku temu będziecie mieć za niespełna tydzień, kiedy to staniecie naprzeciwko AZS-u Kutno.

- Bardzo byśmy chcieli tam wygrać, bo nie da się ukryć, że pierwsze wyjazdowe zwycięstwo mobilizująco podziałałoby na całą drużynę. W takich momentach buduje się chemię wewnątrz zespołu, co w kontekście dalszej ligowej rywalizacji okazałoby się niezwykle pomocne. Wiadomo jednak, że to jest sport i nie wszystko musi ułożyć się po naszej myśli. Mogę obiecać natomiast, że na pewno podejmiemy walkę o komplet punktów i nie położymy się przed rywalem.

Patrząc na wasze dotychczasowe poczynania widać pewną huśtawkę formy. Czym to jest spowodowane?

- Ciężko jednoznacznie powiedzieć. Prawdą jest, że gramy falami i to gołym okiem można zaobserwować. Wystarczy przytoczyć choćby wspominany przez nas wielokrotnie w tej rozmowie pojedynek w Toruniu, gdzie na początku wcale nie graliśmy źle, ale przestój w kolejnych minutach sprawił, że przeciwnik odskoczył nam na kilkanaście punktów. Zresztą w wygranym pojedynku ze Zniczem Pruszków, dwa tygodnie temu nie było inaczej. W pierwszych fragmentach to rywal dyktował warunki i dopiero w drugiej połowie zdołaliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Czego zatem brakuje do tego, by prezentować równy poziom? Naprawdę trudno określić. Może troszkę koncentracji?

Ta wygrana z AZS-em Szczecin jest o tyle ważna, że dzięki niej wskoczyliście do pierwszej ósemki.

- Oczywiście. Naszym celem jest właśnie utrzymywanie się wśród ośmiu najlepszych drużyn ligi i dzięki zwycięstwu w ostatniej kolejce pokazaliśmy, że jest to absolutnie w naszym zasięgu. Mam wrażenie, że wszystko idzie w dobrym kierunku i teraz czekamy na kolejne wygrane!

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.