Euroliga koszykarek: Dramatyczna wygrana Wisły Can Pack! Pomarańczowa sensacja w Salamance!

"5-tki" czy to szerokiej "10-tki". Nie wspominam nawet o Bibie, która dołączy do zespołu w styczniu czy też o Leciejewskiej, która ma wrócić już w grudniu. Tak naprawdę Wisła nie gra jeszcze tego co powinna - a gdyby nie choroby i kontuzje to spokojnie miałaby obecnie bilans 18/0. Co do wyniku serii Wisła-CCC to oczywiście każdy wynik jest możliwy, bo to sport, ale obiektywny kibic znający się na koszykówce kobiet obstawiałby szanse na wygranie takiej serii na jakieś 75(80) proc. do 25 (20) proc, na korzyść Wisły. Pozdrawiam :)

gra o wiele skuteczniej w Eurolidze niż CCC. Polkowice mają bilans poniżej swoich kadrowych możliwości.

dotychczasowe osiągnięcia obu zespołów w tym sezonie: CCC 12/5, Wisła 16/2 (w tym zwycięstwo ze Spartakiem w Moskwie i z Lotosem w Krakowie). Także spokojnie z tymi emocjami... Aha i jeszcze jedno: Wisła 21 MP, CCC 0 MP :)

zespół z nasze ruroligowej trójki ma szanse na MP. W Eurolidze kibicuje wszystkim zespołom z PLKK.

innych? To jest obiektywny ogląd sytuacji? Ja nie krytykuję tylko uważam że szacunek do siebie jest podstawą każdej dyskusji.A resztę zweryfikuje boisko.

można i tak, ale to cie w dużym stopniu ogranicza, bo nigdy nie będziesz w stanie wyjść poza to i docenić pięknego meczu w wykonaniu innej drużyny, a niestety porównując wczorajsze pojedynki, to zachwycać się można tylko CCC. A koszykówka, na szczęście, to nie tylko Wisła. Ja też lubię grę Wisły, od czasu do czasu, ale taką grą jak wczoraj, na pewno nie ma się czym chwalić. CCC idzie w dobrym kierunku i za jakiś czas, to właśnie ten zespół ma szanse być kojarzony głownie z koszykówką kobiet, bo raz, że grają widowiskowo, widać że im się chce, a dwa, że mają wsparcie telewizji.

najlepszy wyjdzie w bezpośrednim praniu i na końcu sezonu.

dla Wisły, wszystkie nasze drużyny mają szanse awansu dalej

przysypia. I oglądając dzisiejszy mecz Wisły, będą mieli racje wszyscy ci, którzy uważają, że koszykówka kobiet jest nudna. Ale jak się stoi prawie bez ruchu w ataku, licząc tylko na indywidualne popisy, to czemu się dziwić, że jest nudno, a te indywidualności, jak widać, nie są aż tak wybitne i Wisła mogła ten mecz przegrać. Dzisiejszym bezapelacyjnym mistrzem jest za to CCC i choć nie jestem z Polkowic, to po dzisiejszym meczu będę trzymał za nie kciuki. To było widowisko, było wszystko co w koszykówce najlepsze, była zespołowa gra, momentami wręcz natchniona, był spryt i pomysłowość, trener Rusin świetnie poprowadził drużynę, porównując sztab szkoleniowy Wisły, to chłopaki mogą od jutra Rusinowi biegać po gazetę i zapałki, a gwiazdy Wisły mogą czyścić buty polkowiczankom, niestety. CCC zagrało przepięknie, i taką koszykówkę chce się oglądać. Przebiły dziś wszystkich, nawet mecz Trefl- Zastal, to przy tym mały Miki. Brawo CCC!!!