Caron Butler przenosi się do Clippers, Prince zostaje w Detroit

Doświadczony niski skrzydłowy Caron Butler zmienia otoczenie. Koszykarz przeniósł się z Dallas Mavericks do Los Angeles Clippers, podpisując wartą 24 mln dolarów trzyletnią umowę. W Pistons cieszą się, bowiem na kolejne cztery lata w klubie zostaje Tayshaun Prince, który powoli staje się ikoną klubu z Detroit.

Niski skrzydłowy Caron Butler w poprzednim sezonie występował w ekipie mistrzów ligi - Dallas Mavericks. Teraz koszykarz zmienia otoczenie, przenosząc się do ligowego średniaka - Los Angeles Clippers. Butler był niezastrzeżonym wolnym graczem, którym zainteresowanych było wiele klubów, m.in. Miami Heat (w którym w przeszłości występował), San Antonio Spurs i Los Angeles Lakers (tam także spędził jeden sezon).

Mierzący 201 cm wzrostu Butler ostatecznie zdecydował się na inny klub z Miasta Aniołów. W Clippers będzie kluczową postacią drużyny, w której spędzi najbliższe trzy lata.

***

W Detroit Pistons jak na razie nie kupują, ale zatrzymują zawodników. Najważniejsza informacja dla fanów zespołu to taka, iż czteroletnią umowę wartą 27 mln dolarów zdecydował się podpisać Tayshaun Prince - przez wiele lat jeden z liderów zespołu i ikona klubu. Prawie 32-letniemu graczowi kończył się kontrakt i wydawało się, że po kiepskim sezonie dla Detroit Prince wreszcie zmieni otoczenie (przez dziewięć sezonów grał w Pistons). Ten jednak nie zamierza zmieniać barw klubowych.

W Pistons zostaje także Szwed Jonas Jerebko. Skrzydłowy, który był niezastrzeżonym wolnym graczem, podpisał czteroletnią umowę wartą 16 mln dolarów.

***

Boston Celtics zakontraktowali doświadczonego point guarda Keyona Doolinga. Koszykarz poprzedni sezon spędził w Milwaukee Bucks, gdzie zagrał 80 spotkań ze średnią 7,1 punktu na mecz. Na razie nie wiadomo, kogo otrzyma w zamian klub z Milwaukee.

Komentarze (0)