- Jestem szczęśliwy, że zostałem częścią Los Angeles Clippers, przyszłość rysuje się niezwykle jasno, nie mogę się jej już doczekać - powiedział po przybyciu do Los Angeles Chris Paul, najnowszy nabytek zespołu Clippers. Właściciel Hornets w imieniu ligi NBA David Stern tym razem nie robił problemów z przejściem zawodnika do innego klubu, co i tak wydawało się nieuchronne. Stern wybrał "mniejsze zło", bowiem w innym wypadku Paul stałby się wolnym graczem, a Szerszenie nie mieliby szans na pozyskanie w tym okienku wartościowych graczy.
Przypomnijmy, iż Stern jako właściciel New Orleans Hornets w imieniu władz ligi NBA zatrzymał transfer CP3 do innego klubu z Miasta Aniołów, Los Angeles Lakers. Tym razem nieustępliwy i charyzmatyczny szef ligi nie robił większych problemów z przejściem Paula do Clippers. Jeziorowcy z pewnością mogą mieć wiele pretensji do Sterna, bowiem w LA urósł im groźny konkurent. Clippers stali się bohaterami skróconego okienka transferowego pozyskując jeszcze doświadczonych Chauncey'a Billupsa oraz Carona Butlera. Do spółki z Paulem, Mo Williamsem, DeAndre Jordanem i wreszcie gwiazdą ligi Blake'em Griffinem powinni stworzyć zespół, który po suchych latach znów będzie walczył o mistrzostwo.
- Dlaczego Clippers? A dlaczegóż by nie. Zobaczyłem tutaj w LA możliwość osiągnięcia czegoś wielkiego. Blake Griffin jest niesamowitym talentem, on sprawia, że to miejsce jest tak bardzo atrakcyjne. Widząc takich graczy jak DeAndre Jordan, Mo Williams, Caron Butler i mój wielki brat Chauncey Billups razem, od razu przekonuję się, że był to najlepszy wybór dla mnie - tak motywował swoją ostateczną decyzję o zmianie barw klubowych właśnie na drużynę z Miasta Aniołów Paul.
W czwartkowym okienku transferowym mieliśmy jeszcze kilka ciekawych, acz mniej spektakularnych informacji. Pierwszą z nich jest wiadomość o tym, iż Josh Howard, niegdyś skrzydłowy Dallas Mavericks, a później Washington Wizards zgodził się na warunki zaproponowane mu przez Utah Jazz. W sobotę Howard ma zostać oficjalnie przedstawiony jako nowy zawodnik Jazzmanów.
Zanosi się na wielki powrót do NBA już 35-letniego Bonzi Wellsa. Po trzyletnim rozbracie z najlepszą ligą świata - grał w Chinach i lidze portorykańskiej - ten były gracz Houston Rockets może ponownie założyć koszulkę jednej z drużyn NBA. Na razie podpisał niegwarantowaną umowę z Minnesotą Timberwolves.
Po rocznym pobycie w Hiszpanii do NBA wraca także Michael Ruffin. 34-latek związał się z Denver Nuggets.
Ostatecznie Jamal Crawford podpisał dwuletnią umowę z Portland Trail Blazers.
Po krótkim pobycie w hiszpańskiej ACB, w drużynie Caji Laboral Vitoria Reggie Williams zagra w nowym klubie. Były zawodnik Golden State Warriors przenosi się do Charlotte Bobcats na mocy dwuletniego kontraktu.
New Jersey Nets pozbyli się Travisa Outlawa. W jego miejsce zatrudnili dwóch koszykarzy - wolnego gracza Ime Udokę oraz Shawne'a Williamsa z New York Knicks.
Chris Paul otwiera nowy rozdział w swojej karierze, i być może także w historii Clippers (źródło: ESPN LA)
na Instagramie 
na Facebooku 
