O sprawie informowaliśmy już na naszych łamach, a transfer Michaela Redda był kwestią czasu wobec fatalnej postawy w ofensywie drużyny z Arizony.
- Michael Redd jest doświadczonym strzelcem w NBA. Będzie razem z nami dochodził do optymalnej formy, a kiedy będzie gotowy do gry, stanie się wzmocnieniem naszego zespołu - powiedział Lon Babby, prezydent Słońc.
32-latek całą karierę spędził w Milwaukee, gdzie grał 11 sezonów. Ostatnie trzy były koszmarem dla leworęcznego snajpera, który zmagał się z kontuzją kolana. W sumie rozegrał dla Kozłów 578 spotkań i rzucał średnio 20 punktów w każdym meczu.