- Udało nam się zaoszczędzić trochę pieniędzy. Dzięki temu, że w tym sezonie racjonalnie podeszliśmy do naszych możliwości finansowo-organizacyjnych, możemy teraz się wzmocnić. Mamy już taką zawodniczkę. Jest to znana z występów w Polsce amerykańska środkowa, która powinna znacząco zwiększyć naszą siłę podkoszową. Spodziewamy się jej przylotu do Poznania w przyszłym tygodniu - mówił w niedawnym wywiadzie dla plkk.pl Łukasz Zarzycki, dyrektor sportowy poznańskiego klubu.
Teraz stało się jasne, że owym tajemniczym wzmocnieniem została amerykańska środkowa Amber Petillon, którą fani w Polsce pamiętają z występów w brzeskiej Odrze. Na Dolnym Śląsku zawodniczka występowała w sezonie 2008/2009, gdzie sezon zakończyła z dwucyfrowymi średnimi zdobyczami punktowymi oraz zbiórkami. Po tak udanym sezonie próbowała dostać się do ligi WNBA, gdzie na campy zaprosili ją szkoleniowcy San Antonio Silver Stars. Do podpisania kontraktu jednak nie doszło.
Pierwszą część sezonu koszykarka spędziła w Szwajcarii, gdzie broniła barw LU-Town Highflyers Lucerna, notując na swoim koncie 11,2 punktu i 15,1 zbiórki na mecz. W ekipie z Poznania Petillon ma zadebiutować już w następnym meczu, kiedy to INEA AZS zagra z ŁKS Siemens AGD Łódź.
