Lider prowadzi do przerwy - relacja z meczu AZS PWSZ Gorzów - Lider Pruszków

W pierwszym spotkaniu pomiędzy gorzowskimi koszykarkami a rywalkami z Pruszkowa prowadzą te drugie. Akademiczki nie zdołały obronić własnej hali i w sobotę będą musiały odrabiać straty. Przyjezdne wygrały dzięki Laurie Koehn.

Wiele wskazywało na to, że może to być wyrównane widowisko. Dla gospodyń najpierw trafiła Allison Smalley, celnie rzucając z dystansu. Akademiczki jednak nie cieszyły się długo z prowadzenia. Szybko do pracy wzięła się Laurie Koehn, która swoimi trójkami wyprowadziła zespół z Pruszkowa na prowadzenie. Cztery celne rzuty zza linii 6,75 metra, w tym trzy Koehn i jeden Anny Pietrzak dały już osiem oczek przewagi podopiecznym Adama Prabuckiego.

W kolejnej części meczu Amerykanka nie zwalniała tempa, a swoje punkty dorzucała także Anna Wielebnowska. Wśród podopiecznych Dariusza Maciejewskiego wyrównaną walkę z rywalkami toczyła Paris Johnson, której dokładnie dogrywa Smalley. Do przerwy jednak przyjezdne prowadziły już różnicą trzynastu punktów. Rzadko się zdarza, żeby jeden gracz trafiał 6 z 7 rzutów z dystansu w pierwszej połowie - powiedział po meczu szkoleniowiec KSSSE AZS PWSZ.

Po przerwie gospodynie zaczęły grać skuteczniej w ataku oraz mocniej bronić. Ponadto nieco osłabła siła rażenia rywalek, ponieważ Koehn była dobrze pilnowana przez Agnieszkę Skobel, przez co później spędziła trochę czasu na ławce. W kolejnych fragmentach meczu gra się wyrównała. - W graniu o nic dwie drużyny potrafiły się zmobilizować - twierdził po meczu Adam Prabucki, trener Lidera.

Gorzowianki były w stanie dochodzić rywalki już na cztery oczka. Po tym jednak ponownie zaczynały tracić to, co odrobiły. Niepotrzebne faule na koniec kwart Claudii Trębickiej oraz Paris Johnson dały łatwe punkty przyjezdnym. Akademiczki zmniejszyły różnicę, jaka była po pierwszej połowie, zwycięstwo jednak wywiozły pruszkowianki. - Dwie pierwsze kwarty nasze, dwie następne dla Gorzowa - komentował po wygranej Prabucki.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Matizol Lider Pruszków 68:76 (16:24, 19:24, 18:16, 15:12)

KSSSE AZS PWSZ: Agnieszka Skobel 20, Paris Johnson 18, Lyndra Weaver 13, Allison Smalley 12, Agnieszka Kaczmarczyk 3, Katarzyna Jaworska 2, Claudia Trębicka 0.

Matizol Lider: Laurie Koehn 24, Sydney Colson 13, Anna Wielebnowska 10, Ugochukwu Oha 8, Natalija Trofimowa 6, Anna Pietrzak 5, Paulina Rozwadowska 4, Angelina Williams 4, Aleksandra Chomać 2, Alicja Bednarek 0, Olivia Tomiałowicz 0.

Komentarze (1)
avatar
derek
11.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gra się do iluś zwycięstw czy to na zasadzie mecz i rewanż?