Wszystko za sprawą kontuzji, której była zawodniczka m in. UMMC Jekaterynburg doznała w końcówce piątkowego meczu. W trakcie walki o piłkę tak niefortunnie postawiła stopę, że doszło do skręcenia stawu skokowego. Początkowo co prawda chodziły pogłoski, iż być może zdąży się wykurować w ciągu jednego dnia, ale niestety dla niej uraz okazał się poważniejszy.
Tym samym, polkowiczanki będą mieć niezwykle trudne zadanie i mimo atutu własnego parkietu nie są stawiane w roli faworyta nadchodzącej konfrontacji.
Czwarty finał nie dla Bibrzyckiej
Choć kwestia występu gwiazdy CCC, Angnieszki Bibrzyckiej długo stała pod znakiem zapytania, to jednak na kilka godzin przed spotkaniem ostatecznie okazało się, iż reprezentantka Polski nie wspomoże swojego teamu w sobotnim pojedynku finałowym.