Toronto Raptors pozyskali do niego prawa już w ubiegłorocznym Drafcie, ale sęk w tym, że koszykarz miał wciąż ważny kontrakt z Lietuvos Rytas Wilno , a macierzysty klub ani myślał oddawać takiego gracza bez walki.
Po roku starań Jonas Valanciunas doszedł wreszcie do porozumienia zarówno z władzami dotychczasowego pracodawcy, jak i światową federacją koszykarską i może wreszcie zadebiutować w NBA. Wiadomo, że kanadyjska ekipa mogła wyłożyć jedynie 550 tys. dolarów na jego wartą 2,4 mln dolarów klauzulę odejścia.
Litwin został wybrany z piątym numerem w ubiegłorocznym Drafcie. Jest niezwykle utalentowany i warunki fizyczne z pewnością predysponują go do gry w najlepszej lidze świata. Ma za sobą udany występ na seniorskim Eurobaskecie 2011 przed własną publicznością. Wcześniej zdominował Mistrzostwa Świata do lat 19 na Łotwie, gdzie wybrano go MVP.
go Jonas!:-)