Zagrożą liderowi? GKS 4 YOU Tanovia Tarnowo Podgórne - Wiecko Zastal Zielona Góra (zapowiedź)

Styczeń jest chyba najbardziej pracowitym okresem dla koszykarzy grających w I lidze. W tym miesiącu pierwszoligowcy do rozegrania mają aż sześć spotkań. Koszykarze Wiecko Zastalu Zielona Góra w swoim trzecim meczu w roku a.d. 2008 zmierzą się w potyczce wyjazdowej z Tarnovią 4 YOU Tarnowo Podgórne, która w tegorocznych rozgrywkach we własnej hali jeszcze nie wygrała.

Drużyna Tarnovii 4YOU Tarnowo Podgórne obok ekipy Startu AZS-u Lublin, jak na razie spisuje się najgorzej w tegorocznych rozgrywkach I ligi. Podopieczni Wojciecha Kiełbasiewicza w dotychczas 17 rozegranych spotkaniach odnieśli tylko dwa zwycięstwa i z takim dorobkiem plasują się na przedostatniej piętnastej pozycji w tabeli.

Koszykarze z Tarnowa Podgórnego w ostatniej kolejce we własnej hali ulegli Resovii Rzeszów 69:78. Jednak z pewnością na większą uwagę zasługuje potyczka rozgrywana w ramach 17 serii zmagań, w której Tarnovia zmierzyła się z rezerwami Prokomu Trefla Sopot. W potyczce tej, gracze trenera Kiełbasiewicza dość wysoko pokonali sopocian, bo 95:77. Tarnovia, wygrywając z Prokomem zakończyła swoją czarną serię przegranych meczów, która liczyła już 10 porażek. Wielkopolski zespół do zwycięstwa z sopockim teamem poprowadził Michał Krajewski, który zakończył spotkanie z 26 punktami i 6 asystami na koncie.

Przypomnijmy, że mierzący 180 cm Krajewski w obecnym sezonie rozegrał 15 spotkań w barwach Politechniki Poznań. Zwycięzca Konkursu Wsadów PLK z 2005 roku po tym okresie spędzonym w poznańskim klubie zdecydował się powrócić do zespołu z Tarnowa Podgórnego, w którym grał w poprzednim sezonie.

W ostatnim czasie w Tarnovii, oprócz wzmocnień nie obyło się także bez rozstań z zawodnikami. Klub za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z rozgrywającym Adamem Kilianem, który w każdym meczu notował średnio 4,3 punktów. Powodem odejścia tego gracza był fakt, iż Kilian z każdym spotkaniem dostawał od trenera coraz mniej minut na parkiecie.

Liderem ekipy w Wielkopolski jest Adam Metelski, który ma sobą kilka sezonów spędzonych w lidze NCAA. Ten 24-letni center, jak na razie jest najlepiej punktującym i zbierającym zawodnikiem Tarnovii. W każdej konfrontacji notuje średnio 14,2 punktów i 10,7 zbiórki. Obok Metelskiego na wysokim poziomie grają również Artur Mielczarek (średnio 11,8 punktu i 2,8 zbiórki) oraz Marcin Wróbel (średnio 8 punktów i 5,5 zbiórki). Warto dodać, że ten drugi jest wychowankiem najbliższego rywala Tarnovii i z pewnością przeciwko Wiecko Zastalowi będzie chciał zaprezentować się jak najlepiej.

W pierwszym meczu teamu z Tarnowa Podgórnego z "Zastalowcami" w bieżącym sezonie, górą byli zielonogórzanie, którzy dosłownie ''zmietli'' Tarnovię z parkietu, wygrywając aż 37-punktami (87:50). Wtedy to w zielonogórskim zespole brylowali Jarosław Kalinowski (16 punktów i 4 zbiórki) oraz Paweł Kowalczuk (15 punktów i 9 zbiórek). W tymże pamiętnym spotkaniu kontuzji doznał Paweł Szcześniak. Jednak popularny "Pawka" po miesiącu rehabilitacji powrócił na szczęście do pełni zdrowia i w pierwszym meczu po odniesionym urazie dał wspaniały popis gry, notując 22 "oczka" i 6 zbiórek. Właśnie dzięki jego dobrej grze, podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza wyszli zwycięsko z potyczki przeciwko Politechnice Poznań.

Zielonogórzanie w ostatniej kolejce podejmowali beniaminka tegorocznych rozgrywek - MKKS Rybnik. I wychodząc na przekór opiniom sceptyków, nie mieli łatwej przeprawy z rybniczanami, gdyż zwycięstwo w tej konfrontacji zapewnili sobie dopiero na kilkanaście sekund przed końcem spotkania. Wynik na 75:71 ustalił Grzegorz Kukiełka, który dobił piłkę do kosza po jednym z niewykorzystanych rzutów wolnych Kalinowskiego. - Za szybko chcieliśmy "wyjechać" z tego meczu, odnieść kolejne zwycięstwo i za szybko graliśmy w stosunku do naszych możliwości. Naprzeciwko mojej drużyny stanął dość szybki niewysoki zespół. Jakoś przez dłuższy okres nie mogliśmy rozpocząć normalnej koszykówki dopasowanej do naszych umiejętności - powiedział po tym spotkaniu Tadeusz Aleksandrowicz, szkoleniowiec zielonogórzan.

Zdecydowanym faworytem niedzielnej konfrontacji jest zespół Wiecko Zastalu, który wyciągnął chyba wnioski po wyczerpującym meczu w Rybniku i będzie już uważał na to, aby nie dawać sobie narzucać stylu gry przez rywala. Jednak teoretycznie słabsza Tarnovia w tym sezonie nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa na własnym terenie i w najbliższym meczu zrobi wszystko, aby zmienić ten stan rzeczy.

Początek niedzielnego spotkania w Hali OSiR przy ul. Nowej 15 zaplanowano na godzinę 16.00. Wstęp wolny.

Komentarze (0)