Energa Toruń znów pokonała Widzew Łódź
Koszykarki Energi Toruń bez większych problemów pokonały Widzew Łódź. Sobotnie spotkanie sparingowe było drugim meczem w tym sezonie dla "Katarzynek", ale dopiero pierwszym we własnej hali.
"Katarzynki" od początku spotkania narzuciły rywalkom swój styl gry. Gospodynie prowadziły grę i punktowały błędy rywalek. Mecz rozpoczął się od zdobycia 11 "oczek" z rzędu przez koszykarki Energa Toruń . Torunianki, głównie dzięki Milicy Cvetanovic dominowały szczególnie w strefie podkoszowej. Serbka tylko w pierwszej kwarcie zdobyła 11 punktów. Pierwsza "ćwiartka" zakończyła się wynikiem 29:19 dla gospodyń.
W drugiej kwarcie "widzewiaczki" zdobyły aż 15 punktów z rzędu. "Katarzynki" kompletnie zatraciły skuteczność i pozwoliły rywalkom na wyjście na prowadzenie 41:40. Pogoń łodzianek napędzała Magdalena Rzeźnik, która w tej odsłonie zdobyła 8 "oczek". Jednak na przerwę obydwa zespoły udawały się przy stanie 48:46 dla "Katarzynek".
Po powrocie z szatni gospodynie kontrolowały swoją przewagę. Dzięki stratom Lidii Kopczyk koszykarki Energa Toruń przed ostatnią kwartą miały osiem punktów więcej od rywalek. W ostatniej odsłonie torunianki spokojnie realizowały założenia taktyczne i systematycznie powiększały swoją przewagę. Ostatecznie "Katarzynki" pokonały Widzew Łódź 84:75.
Energa Toruń - Widzew Łódź 84:75 (29:19,19:27,25:19,11:10)
Energa: A.Ross 20, M. Cvetanović 17, B. Spears 15, P. Misiek 10, E. Tłumak 8, L. Bell 7, J. Zalesiak 5, M. Krawiec 2, W. Idczak 0.
Widzew: L. Jankowska 18, A. Tondel 17, M. Rzeźnik 16, M. Chomicka 8, A. Modelska 6, L. Kopczyk 5, A. Dziwińska 5, K. Bednarczyk 0, W. Zapart 0.
kiss
Zgłoś komentarz
