Przez 30 minut nasza gra wyglądała dobrze - komentarze po meczu AZS Koszalin - Polpharma Starogard Gdański

W meczu kończącym 5 kolejke Tauron Basket Ligi AZS Koszalin pokonał osłabioną brakiem Bena McCauleya Polpharmę Starogard Gdański 86:64

Patryk Butkowski
Patryk Butkowski

Wojciech Kamiński (trener Polpharmy Starogard Gdański): Gratuluje zespołowi AZS zasłużonego zwycięstwa. Przez 30 minut nasza gra wyglądała dobrze. Może nie prowadziliśmy, ale utrzymywaliśmy kontakt z przeciwnikiem. Był taki moment w 3 kwarcie, gdy Koszalin osłabł, a my nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Klasowa drużyna w takim momencie zachowałaby się inaczej. Później gospodarze trafili dwie trójki, dobrze grał Skibniewski, a do tego mieliśmy kłopoty na tablicach. W kolejnym meczu mamy także problem w rzutach z dystansu. Poza Łukaszem mimo czystych pozycji nikt nie zaprezentował się dobrze w tym elemencie.

Łukasz Majewski (Zawodnik Polpharmy Starogard Gdański): Chciałbym pogratulować zespołowi z Koszalina dobrego spotkania. Tak jak trener powiedział naszym głównym problemem była gra pod tablicami. W 1 połowie zanotowaliśmy także zdecydowanie za dużo strat, a na wyjeździe nie da się w takiej sytuacji wygrywać. Nie chcę usprawiedliwiać zespołu, ale na pewno widoczny był także brak Bena. On pomógłby nam zebrać kilka piłek i byłoby łatwiej troszeczkę. Nie ma co się załamywać, to dopiero początek sezonu.

Teo Cizmic (trener AZS Koszalin): Widziałem zmiany w naszej grze w porównaniu z ostatnimi spotkaniami. Wzmocniliśmy obronę, a do tego zawodnicy pokazali, że potrafią zaskoczyć przeciwnika w ataku. Ponadto wygraliśmy zbiórkę, a jest to naprawdę bardzo ważne. Myślę, że pokazaliśmy, iż jesteśmy drużyną lepszą i dlatego wygraliśmy to spotkanie.

Paweł Leończyk (zawodnik AZS Koszalin): Cieszymy się ze zwycięstwa odniesionego wyraźnie przy bardzo dobrej postawie w defensywie. Bardzo ważne było, że nieźle zaczęliśmy ten mecz. Nie chcieliśmy popełniać błędu z ostatniego spotkania. Osiągnęliśmy niezłą przewagę i później grało nam się zdecydowanie łatwiej. Bardzo ważna była także ostatnia kwarta, w której pozwoliliśmy rzucić Polpharmie zaledwie 9 punktów. Wiadomo, że mieliśmy jakieś przestoje, ale te zdarzają się nawet klasowym zespołom. Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie, a także następne zwycięstwo w lidze. Mam nadzieje, że będziemy szli w górę tabeli.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×