Mantas Cesnauskis docenia klasę rywala. Litwin z polskim paszportem zapewnia jednak, że drużyna z Zielonej Góry podejdzie do tego spotkania z nastawieniem na wygraną. - To będzie ciężki mecz. Oni są jednym z liderów w polskiej lidze i grają dobrą koszykówkę. Będziemy dobrze przygotowani i myślimy tylko o zwycięstwie - powiedział podopieczny Mihailo Uvalina.
W przedsezonowych spotkaniach drużyny Stelmetu i PGE Turowa zmierzyły się ze sobą dwukrotnie. Podczas turnieju o Puchar Prezesa PGE, lepszy okazał się zespół prowadzony przez Miodraga Rajkovicia, który pokonał zielonogórzan 89:79. Po tygodniu doszło do rewanżu, który pewnie wygrali "biało-zieloni" 87:70. Cesnauskis uważa, że nie należy zwracać uwagi na wyniki sparingów, gdyż drużyny nie prezentują wtedy maksimum swoich możliwości. - Przed sezonem to zupełnie inna gra. Niektórzy zawodnicy nie grają wtedy na 100 procent swoich możliwości. Sezon pokazuje jednak, że koszykarze ze Zgorzelca mają klasę i kiedy przychodzą najważniejsze mecze, to pokazują swoją prawdziwą twarz. Zawodnicy Turowa grają dobrze jako drużyna, dzielą się piłką. To wszystko składa się na to, że są dobrym zespołem. My po wygranym meczu z Oostende chcemy kontynuować dobrą grę z agresywną obroną i skutecznym atakiem - dodał były kapitan Energi Czarnych Słupsk.