Kto ze Śląska zagra w Meczu Gwiazd?

Na czwartkowej konferencji prasowej Tauron Basket Ligi ujawniono, iż w planowanym Meczu Gwiazd pomiędzy zawodnikami z lig czeskiej i polskiej wystąpi także zawodnik Śląska Wrocław.

"Wojskowi" są jak na razie bezkonkurencyjni w rozgrywkach pierwszoligowych. Co prawda na inaugurację doznali porażki ze Spójnią Stargard Szczeciński, i to na własnym parkiecie, ale od tego czasu są niepokonani.

Kierownictwo Tauron Basket Ligi doceniło znakomitą postawę podopiecznych Tomasza Jankowskiego i między innymi dzięki temu w rozegranym we Wrocławiu spotkaniu wystąpi jeden z graczy Śląsk Wrocław.

Nie bez wpływu na tę decyzję ma zapewne fakt, iż Wrocław cieszy się opinią "stolicy polskiej koszykówki", a także fakt organizacji zbliżającego się Meczu Gwiazd właśnie w tym mieście.

SportoweFakty.pl zapytały Radosława Hyżego, jednego z najbardziej rozpoznawalnych koszykarzy WKS-u, czy widziałby się w takim meczu. 35-latek ma już na koncie kilka występów w tym podobnych spotkaniach

- Ja zawsze powtarzam, że to jest raczej zabawa dla młodszych zawodników, którzy są na początku swojej drogi. Ja już swoje w życiu zagrałem, więc oddałbym im pole, zwłaszcza, że nie występuję w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jestem nieco zdziwiony, że udział weźmie gracz Śląska, myślałem, że to raczej powinni być przedstawiciele ekstraklasy, ale skoro władze ligi mają taki pomysł, to ja się cieszę, ale niech to raczej będzie któryś z moich kolegów, a nie ja - mówił Radosław Hyży.

Nie są jeszcze znane szczegóły imprez oraz konkursów towarzyszących, ale zawodnik WKS-u ma swoją sugestię:

- Myślę, że Paweł Bochenkiewicz spokojnie mógłby wystąpić w konkursie wsadów. On ma już na koncie trochę takich występów i z pewnością ma potencjał, żeby coś tam pokazać - dodał koszykarz.

Zanim jednak nadejdzie Mecz Gwiazd, już w niedzielę wrocławski klub czeka starcie z AZS Radexem Szczecin. Oprócz tego, w Hali Orbita swój mecz w ten sam dzień rozegra także PGE Turów Zgorzelec.

Komentarze (0)