17-krotni mistrzowie Polski spisują się w tym sezonie bardzo dobrze i są na dobrej drodze, żeby awansować do Tauron Basket Ligi. Na czternaście pojedynków, ekipa z Dolnego Śląska wygrała aż trzynaście, a jedynej porażki doznała w I rundzie, kiedy to uległa Spójni Stargard Szczeciński.
W poprzedniej kolejce wrocławianie pokonali u siebie AZS Radex Szczecin 77:57 i dzięki temu zaliczyli już 16 kolejnych wygranych meczów - 12 w rozgrywkach ligowych oraz 4 w Intermarche Basket Cup. - Niespecjalnie skupiamy się na tym rekordzie. Staramy się do każdego kolejnego meczu podchodzić jak najbardziej zmobilizowani - przekonuje Marcin Flieger, drugi najlepszy strzelec drużyny.
Pierwszym jest Paweł Kikowski. 26-letni zawodnik, który ma za sobą już grę w koszykarskiej ekstraklasie i reprezentacji kraju, średnio w meczu zdobywa 16 punktów. Ważnym ogniwem jest też inny były reprezntant kraju - Radosław Hyży, a regularnie w każdym spotkaniu gra Adrian Mroczek-Truskowski, który jeszcze kilka sezonów temu był zawodnikiem krośnieńskiego zespołu.
Krośnian czekać będzie bardzo trudne zadanie, jeśli chcą sprawić świąteczny prezent swoim kibicom. Podopieczni Dusana Radovica ostatnio po okresie nierównej gry ustabilizowali formę i wygrali dwa mecze z rzędu, najpierw u siebie ze Spójnią, a tydzień później w Bydgoszczy z Franz Astorią.
Bardzo dobrze w obu spotkaniach spisywał się Marcin Salamonik, który po tym jak kontrakt z klubem rozwiązał Piotr Pluta stał się najlepszym strzelcem zespołu. Zespół z Podkarpacia z dziewięcioma zwycięstwami i pięcioma porażkami na koncie plasuje się obecnie na piątej pozycji.
Spotkanie rozpocznie się w środę o godzinie 18:00 w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Bursaki w Krośnie.
Problem w tym, że do wygranej ze Śląskiem nie wystarczy mieć dz Czytaj całość