Kamil Chanas: Agresywna obrona dała nam zwycięstwo

Kamil Chanas zdobył 3 punkty w wygranym przez Stelmet spotkaniu z Cajasolem Sewilla. Kapitan zielonogórskiej drużyny uważa, że kluczem do zwycięstwa była dobra obrona.

Koszykarze Stelmetu słabo rozpoczęli środowy pojedynek. W pewnym momencie pierwszej kwarty przegrywali już 6:17. - Nie weszliśmy dobrze w ten mecz, może troszeczkę zabrakło energii, oni trafiali każdy rzut, a my nie mogliśmy trafić nawet z otwartych pozycji - tłumaczył Kamil Chanas.

Kapitan zielonogórskiego zespołu uważa, że najważniejszym elementem, który pomógł podopiecznym Mihailo Uvalina w pokonaniu Cajasolu Sewilla była agresywna obrona, którą zawodnicy z Zielonej Góry prezentowali przez całą druga połowę meczu. - Dobra obrona pozwoliła nam wrócić do gry. W drugiej połowie wciąż agresywnie broniliśmy i to dało nam zwycięstwo - dodał rzucający obrońca.

Kamil Chanas zapisał przy swoim nazwisku trzy punkty, a jego zespół wygrał całe spotkanie 76:67. Kolejny mecz w ramach drugiej rundy EuroCup zielonogórzanie rozegrają 16 stycznia w Kubaniu. Ich rywalem będzie miejscowy Lokomotiv.

Komentarze (2)
luksin
10.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
obejzalem mecz i moge jedynie powiedziec ze serdecznie gratuluje zasluzonego zwyciestwa:) 
avatar
genek
10.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
malo polski - ale lepsze to niz nic - go stelmet!