Zespół z Krasnodaru jest głównym faworytem do wygrania grupy K. - Wygraliśmy już w Rosji, co dobrze wpłynęło na naszą pewność siebie pod tym względem. Wiemy, że to mocne ekipy. Wszystkie zespoły w drugiej rundzie są mocne. Tutaj nikt nie dostaje się przez przypadek. Dlatego będziemy walczyć, choć zanim zmierzymy się z Rosjanami to czeka nas ważny mecz w niedzielę, a potem dopiero będziemy myśleć o rywalach z EuroCup - powiedział Quinton Hosley w rozmowie z zastal.net.
Jeden z liderów zielonogórskiej drużyny prezentuje w tym sezonie nieco chimeryczną formę. - Staram się wszędzie grać z taką samą energią. Czasem jednak nie idzie, trafisz, a potem pudłujesz kilka razy z rzędu. Wszystko jest kwestią większej pewności siebie, to sprawy mentalne. Szczególnie jeśli chodzi o rzuty za trzy, które nie wychodzą mi dobrze w tym sezonie. Każda taka ważna trójka po tych niecelnych bardzo pomaga w budowaniu tej pewności siebie na resztę sezonu - dodał Amerykanin z gruzińskim paszportem.
źródło: zastal.net