Czas na wielkie derby! - zapowiedź meczu BM SLAM Stal Ostrów Wlkp. - WKS Śląsk Wrocław

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę w ostrowskiej hali będzie gorąco, tego można być pewnym. Stalówka podejmuje bowiem WKS Śląsk Wrocław - swego odwiecznego rywala!

Przed gospodarzami z Ostrowa Wielkopolskiego bardzo trudne zadanie i to nie tylko z tego powodu, że ich najbliższym rywalem będzie lider I-ligowej tabeli. Stalówka od kilku tygodni zmaga się z problemami kadrowymi. Najpierw z gry wypadł Marek Szumełda-Krzycki, a następnie kolejno Mateusz Zębski, Wojciech Żurawski i Adam Kaczmarzyk. Cała czwórka nie wystąpi również w sobotnim spotkaniu. Pechowa zbieżność losu stawia więc ostrowski zespół niemal pod ścianą.

Włodarze Stali w celu wzmocnienia swojego składu szybko przystąpili do ofensywy i sprowadzili z Zielonej Góry Filipa Matczaka. Rozgrywający z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej, co udowodnił choćby w meczu przeciwko Franz Astorii Bydgoszcz  (zdobył 18 punktów, 4 asysty i 3 zbiórki). Jego dobry występ w najbliższym spotkaniu może okazać się dla Stalówki niesamowicie istotny.

Filip Matczak w derbowym spotkaniu ze Śląskiem może okazać się kluczową postacią
Filip Matczak w derbowym spotkaniu ze Śląskiem może okazać się kluczową postacią

Do ostrowskiego zespołu dołączył również nowy drugi szkoleniowiec. Wojciech Zeidler, znany z prowadzenia AZS-u Radex Szczecin, zastąpił na tym stanowisku Piotra Neydera. Na ławce trenerskiej, obok Mikołaja Czai zadebiutuje już w sobotę.

BM Slam Stal trapiona przez kontuzje przegrała trzy ostatnie spotkania. Wszystko zaczęło się od porażki w Krośnie z tamtejszym MOSiR-em. Później lepsza od ostrowian okazała się Spójnia Stargard Szczeciński i Astoria Bydgoszcz. Stalówka w tym momencie z bilansem 11 zwycięstw i 7 porażek plasuje się na czwartym miejscu w ligowej tabeli.

WKS Śląsk Wrocław w I-lidze uległ tylko raz, na samym starcie rozgrywek. Kolejne spotkania to już pełna dominacja głównych pretendentów do awansu. Podopieczni Tomasza Jankowskiego wygrali na razie 17 razy, nie przegrywając przy tym na parkiecie rywala ani razu. W pierwszym starciu obydwóch drużyn, pewnie triumfował Śląsk, wygrywając na swoim parkiecie 88:72.

W rewanżowym spotkaniu najciekawiej zapowiada się pojedynek na skrzydle, gdzie Wojciech Szawarski zmierzy się z liderem Śląska - Pawłem Kikowskim. Kapitan ostrowskiej drużyny stanie przed bardzo trudnym zadaniem, ale charakter dawnego reprezentanta Polski na pewno nie pozwoli mu zawieść kibiców i podejmie rękawicę. Kikowski do tej pory w 16 spotkaniach notuje średnio blisko 15 punktów i 2,8 zbiórki.

Bardzo ważnym dla losów sobotniego spotkania będzie również starcie Filipa Matczaka i Krzysztofa Chmielarza z doświadczonym Marcinem Fliegerem. Na obwodzie odpowiedzialne zadanie mieć będzie też utalentowany wychowanek Stali - Marcin Dymała. Pod nieobecność "Żurka", ostrowskich koszy od pierwszych minut bronić będzie Jakub Dryjański. To właśnie on stoczy bardzo ciekawy bój z charyzmatycznym Radosławem Hyżym. Nie bez znaczenia będzie również dyspozycja strzelecka Łukasza Olejnika.

Paweł Kikowski może sprawić sporo problemów defensywie Stalówki
Paweł Kikowski może sprawić sporo problemów defensywie Stalówki

Która drużyna wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko? Wszelkie statystyki wskazują na WKS, ale gospodarze już nie raz udowodnili, że maja serce do walki i potrafią sprawić niespodziankę. Tym razem pokonanie Śląska wydaje się istnym mission impossible, ale czy to nie świetna okazja, żeby przełamać serię trzech porażek i ograć w derbowym pojedynku wyżej notowanego - odwiecznego rywala?

Mecz odbędzie się w sobotę, 19 stycznia o godzinie 18:30, w hali przy ulicy Kusocińskiego. Bilety w cenie 17 i 10 złotych. Bilet ulgowy przysługuje młodzieży w wieku od 11 do 19 lat oraz studentom za okazaniem ważnej legitymacji. Dzieci do lat 10, wstęp wolny.

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
Kaczka
19.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez Żurka Stal nie ma argumentów na Sulimę, Hyżego czy Gabińskiego. Jedyne na co mogą liczyć, to jakiś wyjątkowy dzień konia.  
avatar
obiektywny
19.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Awansu jako takiego nie ma. Zwycięzca I-ej ligi uzyskuje prawo do gry w TBL po spełnieniu pewnych warunków - m.in.odpowiednia hala, budżet (musi przede wszystkim chcieć!)  
barakuda
19.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do play-off osiem zespołów. Awansuje jeden. Ale pewnie kogoś zaproszą jak w tamtym sezonie.  
tomeek1
18.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wie ktos moze ile druzyn awansuje do PLAY- OFF i ile awansuje do TBL  
barakuda
18.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Plaga kontuzji w Stali raczej nie pozwoli jej wygrać chyba że Śląsk popełni grzech pychy i potraktuje osłabionych ostrowian mniej powaznie ale nie sądzę by tak było. Patrząc na kłopoty zdrowotn Czytaj całość