Mowa o Marcie Jujce i Charity Szczechowiak. Tej pierwszej na podstawie dostarczonych dokumentów, mimo iż w sezonie 2011/2012 zagrała tylko przez 44 minut w FGE na wskutek odniesionej kontuzji toruński klub powinien zapłacić łącznie 62,7 tys. dolarów. Jak informuje Gazeta Wyborcza na taką kwotę zebrały się nieuregulowane pensje, podatek VAT oraz nałożona kara.
Nie co mniejsza kwota, bo 39,3 tys. dolarów została zasądzona na rzecz Szczechowiak. Z nigeryjską koszykarką włodarze Energi rozwiązali kontrakt na początku tego samego sezonu na prośbę trenera Elmedina Omanića.
Łącznie toruński klub do zapłaty obu koszykarkom będzie miał w przeliczeniu na złotówki około 320 tysięcy.
W bieżących rozgrywkach Jujka występuje w Matizol Lider Pruszków, a Szczechowiak w Artego Bydgoszcz.
Źródło: Gazeta Wyborcza
na Instagramie 
na Facebooku 
mi nie byloby do smiechu jakbym przez rok wyplaty nie dostawal...