Adrian Mroczek-Truskowski: Trzeba docenić przeciwnika
W minionej kolejce koszykarze WKS-u Śląsk Wrocław co prawda pokonali Znicz Basket Pruszków, lecz drużynie Tomasza Jankowskiego zwycięstwo wcale nie przyszło łatwo.
Wrocławianie mieli problemy zwłaszcza w grze w defensywie. - Nie ma się co oszukiwać, nasza obrona szczególnie w pierwszej połowie była słabiutka. Straciliśmy prawie 40 punktów. To nie było to, nad czym pracujemy i co sobie zakładaliśmy. Bardzo ładnie się przygotowała drużyna z Pruszkowa na nasze obronne zagrania. Grali nieźle. Trzeba docenić przeciwnika. W drugiej połowie otrzymaliśmy burę od trenera i trochę się to odmieniło. Czwarta kwarta była już na naszą korzyść - zaznaczył zawodnik.
Koszykarz Śląska nie chciał jednak analizować przyczyn porażki. - Wolę nie zrzucać na nic winy. Słabiej zagraliśmy i tyle - podsumował Mroczek-Truskowski.
Niezwykle trudna przeprawa faworyta - relacja z meczu WKS Śląsk Wrocław - Znicz Basket Pruszków