Kamil Chanas: Pokazaliśmy, że tanio skóry nie sprzedamy

Stelmet Zielona Góra zakończył przygodę z EuroCup pokonując Lokomotiw Kubań Krasnodar 94:88. Z postawy swojej drużyny zadowolony jest Kamil Chanas.

Dawid Borek
Dawid Borek

- Była szansa na zwycięstwo, wykorzystaliśmy ją i cieszymy się ze stylu, w jakim zakończyliśmy naszą przygodę z europejskim Pucharem - ocenił Kamil Chanas.

Mimo zwycięstwa z Lokomotiwem Kubań Krasnodar, Stelmet Zielona Góra nie awansował do kolejnej rundy rozgrywek EuroCup. - Mecz był świetny, ale w naszym przypadku niestety nic nie zmienił, bo nie awansowaliśmy dalej. To zwycięstwo smakuje wspaniale, bo wygraliśmy z przeciwnikiem, który może wygrać Puchar i chciałbym, żeby tak było, bo będziemy mieli satysfakcję. Skończyła się przygoda z Europą, teraz pora na polskie realia - dodał.

Mimo braku awansu, zielonogórscy koszykarze mogą być zadowoleni ze swojej postawy na europejskich parkietach. - Wyszliśmy z grupy, wygraliśmy w Kazaniu i to już był dla nas spory sukces. Pokazaliśmy, że tanio skóry nie sprzedamy, nawet z zespołami, które grają w Eurolidze, z zawodnikami, którzy grali na olimpiadach. To była ciekawa przygoda - zakończył kapitan Stelmetu.
Kamil Chanas uważa, że udział w EuroCup był ciekawą przygodą Kamil Chanas uważa, że udział w EuroCup był ciekawą przygodą
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×