Miodrag Rajković: Nastały ciężkie czasy dla mojego zespołu

PGE Turów Zgorzelec przegrał w czwartek z Treflem Sopot 81:86 w pierwszym meczu drugiej fazy TBL. Dużo zastrzeżeń do pracy sędziów miał Miodrag Rajković, trener PGE Turowa.

- Z zasady nie komentuje pracy sędziów, ale 29 rzutów wolnych po stronie Trefla, przy 13. mojego zespołu, to zbyt duża różnica. Nie chcę sugerować, że arbitrzy mogą faworyzować drużynę gości, ani tłumaczyć tym faktem porażki, ale zespoły grające przeciwko Treflowi zazwyczaj stają na linii rzutów wolnych nie więcej niż 15 razy - powiedział na łamach ksturow.eu Miodrag Rajković.

PGE Turów przegrał z Treflem Sopot 81:86, a kluczowa okazała się trzecia kwarta wygrana przez gości aż 29:15.

- Niewątpliwie nastały dla mojego zespołu ciężkie czasy. Musimy powrócić do bardziej wytężonej pracy na treningach - dodał.

Komentarze (10)
avatar
Reixen ZG
15.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie chciał skomentować, ale skomentował. Dobre to.
Zastal dostawał baty od Anwilu przez cały mecz. Przez wszystkie kwarty meczu. Ale prowadzić kilkunastoma pkt i dostać 0:25 ?? To jest tragedi
Czytaj całość
jimijim
15.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tej wypowiedzi trenera nawet komentować się nie chce... 
avatar
Łuki TURÓW
15.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
poniekąd trener ma trochę racji i to nie chodzi tylko o mecze Turowa, poziom sędziowania w PLK to jest DNO. 
avatar
Komornik
15.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
a jak Stelmet okradali w Starogardzie to było OK. 
stefcio
15.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
no coz trener jak zwykle musi usprawiedliwic druzyne prosze dodać zmęczenie wystepami w vtb :)