Miodrag Rajković: Trefl jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa

PGE Turów Zgorzelec pokonał w środę w Ergo Arenie Trefl Sopot 82:74. Mimo że zgorzelczanie rozpoczęli to spotkanie od stanu 0:15, to i tak na końcu mogli cieszyć się ze zwycięstwa. W przeciągu całego meczu byli drużyną skuteczniejszą od Trefla, sprawiając zdecydowanie lepsze wrażenie. - Na początku meczu Trefl nam odskoczył, ale szybko powróciliśmy do gry. Powstrzymaliśmy ich zbiórkę ofensywną i później grało się nam zdecydowanie łatwiej. O wszystkim decydowała czwarta kwarta. Wydaje mi się, że obie drużyny miały w niej szansę na odniesienia zwycięstwa. Zadecydowały detale - mówi Miodrag Rajković, trener PGE Turowa Zgorzelec.

Warto wspomnieć, że było to już piąte spotkanie tych drużyn w tym sezonie. Jak na razie bilans pojedynków wynosi 3-2 dla Trefla Sopot. - Te drużyny świetnie się znają, więc nie spodziewałem się po Treflu czegoś nowego. Znamy się jak łyse konie i naprawdę trudno oczekiwać, że ktoś kogoś może czymś zaskoczyć - dodaje opiekun PGE Turowa.

Według trenera Miodraga Rajkovicia, Trefl Sopot powinien się liczyć w końcowym rozrachunku. - Muszę powiedzieć, że Trefl przez cały sezon gra bardzo dobrą koszykówkę, osiąga świetne wyniki. Wydaje mi się, że taki stan pozostanie do końca tego roku i bardzo prawdopodobne jest to, że zobaczymy ich w finale. Według mnie są jednym z głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa - uważa trener PGE Turowa Zgorzelec.

Warto jednak dodać, że po ostatnim spotkaniu ze Stelmetem Zielona Góra, Miodrag Rajković twierdzi, że to ekipa z Winnego Grodu jest najpoważniejszym kandydatem do zwycięstwa w Tauron Basket Lidze. - Graliśmy ze Stelmetem, który jest prawdopodobnie pierwszym kandydatem do sięgnięcia po mistrzostwo Polski - mówił wówczas trener Rajković. A gdzie w tym wszystkim jest obecny lider TBL?

Serb wskazuje inne zespoły do wygrania mistrzostwa, zapominając z premedytacją  o tym, że to PGE Turów Zgorzelec jest od jakiegoś czasu liderem tabeli. A to właśnie zgorzelczanie są w oczach wielu fachowców uważani za kandydata do ostatecznego triumfu.