Szkoleniowiec, który doprowadził Magików do finału NBA w sezonie 2008/2009, znalazł się na celowniku Los Angeles Clippers. Ekipa z Miasta Aniołów sonduje rynek trenerski, bowiem nadal niepewna jest przyszłość Vinny'ego Del Negro, którego kontrakt wygasa wraz z końcem bieżących rozgrywek, a władze klubu z L.A. nie są pewni czy Del Negro zasługuje na nową umową.
Z tego powodu dużo zaczęło mówić się o potencjalnym następcy aktualnego trenera Clippers. Najpoważniejszym kandydatem wydaje się być na tę chwilę właśnie Stan Van Gundy, który od momentu rozstania z Orlando Magic w maju 2012 roku nadal pozostaje bez pracy.
Van Gundy, podczas swojej 5-letniej przygody z zespołem Magików, wygrał niespełna 66% rozegranych meczów. Być może niebawem będzie mógł mieć szanse na poprawienie tego bilansu. Tym razem już jednak z inną drużyną.