- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że zdecydowała się u nas zostać - przyznał na łamach oficjalnej strony klubu Krzysztof Korsak, prezes CCC Polkowice.
Valerija Musina do Polkowic trafiła przed trzema sezonami i od początku stała się ważnym elementem w układance firmowanej przez CCC. Całą swoją wartość pokazała w niedawno zakończonych finałach Ford Germaz Ekstraklasy, gdzie poprowadziła polkowicki zespół do historycznego, bo pierwszego mistrzostwa Polski, a sama odebrała statuetkę dla MVP serii finałowej.
- Dała bardzo wiele zespołowi. W wielu kluczowych momentach finałowej rywalizacji z Wisłą Can Pack Kraków ciągnęła zespół, brała odpowiedzialność na swoje barki i potrafiła odwracać losy meczów - dodaje Korsak.
Całe minione rozgrywki na polskich parkietach Musina zakończyła ze średnimi na poziomie 13,4 punktu, 2,6 zbiórki i 2,2 asysty na mecz.
W Polkowicach zostaną również Agnieszka Majewska i Magdalena Leciejewska. To samo uczynić mają Magdalena Skorek oraz Dominika Owczarzak. Dodatkowo włodarze klubu bardzo chcą przedłużyć kontrakt z Belindą Snell .
Na pewno natomiast w Polkowicach nie zobaczymy dwóch innych liderek zespołu. Nneka Ogwumike i Laia Palau wybrały bowiem oferty innych klubów.