Trener i pierwsi zawodnicy coraz bliżej Energi Czarnych

Jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć naszemu portalowi trener Andrej Urlep pozostanie w Słupsku i poprowadzi koszykarzy Energi Czarnych w kolejnym sezonie.

Słoweniec zaraz po zakończeniu minionych rozgrywek otrzymał od władz słupskiego klubu ofertę przedłużenia kontraktu. Poprosił jednak o czas do namysłu, a ostateczną decyzję miał podjąć do 10 czerwca. 56-latek miał nadzieję na angaż w klubie występującym w Eurolidze z jego rodzinnych stron, ale jednak zdecydowano się tam na kogoś innego. Nic więc nie stoi już na przeszkodzie, aby mógł on pozostać w Słupsku.

Teraz słupski klub będzie musiał bardzo postarać się, aby spełnić warunki swojego szkoleniowca. Urlepowi zależy na tym, aby kadra Energi Czarnych w przyszłym sezonie była bardzo szeroka. Prawdopodobnie znajdzie się w niej miejsce aż dla czterech słupskich wychowanków - Kacpra Borowskiego, Wojciecha Jakubiaka, Szymona Długosza oraz Wojciecha Osińskiego. Słupszczanie zabiegają również bardzo mocno o najbardziej uzdolnionego juniora z rocznika 1995, pochodzącego z Trójmiasta, Mikołaja Witlińskiego, który jest ponoć blisko podpisania umowy.

Zespół znad Słupi chce również wzmocnić się doświadczonymi Polakami. Zaawansowane negocjacje z klubem prowadzi Mateusz Jarmakowicz, który miałby być zmiennikiem na pozycjach podkoszowych. Bardzo atrakcyjne oferty kontraktów otrzymali także byli zawodnicy Czarnych - Paweł Leończyk oraz Marcin Sroka, którzy wyrazili chęć powrotu do Słupska.

O wszystkich ruchach transferowych Energi Czarnych będziemy Państwa informować za pośrednictwem naszego portalu.

Źródło artykułu: