Co prawda ostateczna decyzja ma zapaść pod koniec miesiąca, ale nam udało się już dowiedzieć, że koszalinianie nie będą w przyszłym sezonie występować w EuroCupie. Marcin Kozak, prezes klubu zaznacza, że przystąpienie do tych rozgrywek jest kwestią zamkniętą. - Nasz udział jest niemożliwy z przyczyn czysto budżetowych - potwierdza nasze informacje sternik klubu z Koszalina.
AZS Koszalin otrzymał zaproszenie do gry od władz EuroCupu na sezon 2013/2014. - Jeszcze w czwartek rozmawiałem z przedstawicielem EuroCupu i zapowiedziałem mu, że najprawdopodobniej nie będziemy w stanie sprostać temu wyzwaniu. Umówiliśmy się, że oficjalną odpowiedź dam mu po weekendzie - podkreśla Marcin Kozak.
Sternik klubu mówi, że przeszkodą jest kwestia budżetowa, a nie infrastrukturalna. - Myślę, że spełnilibyśmy warunki infrastrukturalne. Budżet nam jednak na to nie pozwolił - dodaje Kozak.
Okazuje się, że budżet klubu nie zmieni się w porównaniu do poprzedniego sezonu. - Jest cały czas na tym samym poziomie. Cały czas jednak rozmawiamy ze sponsorami - mówi prezes klubu.