NBA draft: Noel z największymi szansami

Na kilka dni przed tegorocznym naborem do ligi NBA najwięcej szans daje się Nerlensowi Noelowi, centrowi uczelni Kentucky. Wysoko stoją również akcje McLemmore'a, Lena czy Oladipo.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Nerlens Noel, mimo że w marcu doznał poważnej kontuzji kolana i zagra dopiero w okolicach grudnia, wciąż ma największe szanse na wybór z pierwszym numerem w drafcie. Centra uczelni Kentucky wybiorą Cleveland Cavaliers - tak prognozują najważniejsze amerykańskie serwisy koszykarskie.

Co ciekawe, serwis nbadraft.net z jedynką widzi Alexa Lena, pochodzącego z Ukrainy środkowego uczelni Maryland. Według ekspertów tego portalu Noel zostanie wybrany dopiero z piątym numerem.

Z drugim numerem najczęściej wymienia się Bena McLemore'a, snajpera z Kansas. Zawodnik porównany do Ray'a Allena miałby trafić do Orlando Magic, choć inne zdanie w tej kwestii ma serwis ESPN, który typuje go dopiero na szósty numer. Ten serwis na dwójkę typuje Victora Oladipo, grającego również na pozycji rzucającego obrońcy.

Wysoko stoją również akcje takich zawodników jak: Otto Porter, Anthony Bennett czy Trey Burke.

Tegoroczny nabór odbędzie się w nocy z czwartku na piątek w Barclays Center na Brooklynie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×