- Na razie nie otrzymałem żadnej konkretnej propozycji. Jeszcze nie wiem, w którym klubie będę grał - mówi na naszych łamach Uros Mirkovic, były już gracz Polpharmy Starogard Gdański. 31-letni zawodnik w poprzednim sezonie w barwach "Kociewskich Diabłów" wystąpił w 35 meczach, w których średnio zdobywał 10,1 punktów oraz 5,2 zbiórek.
Jednakże w kolejnym sezonie nie będzie grał w Polpharmie, która praktycznie skompletowała już skład. Obecnie w składzie znajduje się dziewięciu koszykarzy. Jeszcze jakiś czas temu mówiło się o tym, że Mirković może trafić do Rosy Radom.
- Nie ukrywam, że chciałbym wrócić do polskiej ligi, w której bardzo dobrze się czuję. W Polsce gram od kilku lat i wszystko mi odpowiada. Myślę, że już niedługo wszystko się wyjaśni - dodaje Mirković.