Jia Perkins jest ostatnią zawodniczką w kadrze UTEX ROW Rybnik na sezon 2008/2009, która dotarła do Rybnika. W dotychczasowych meczach śląski zespół odniósł komplet trzech zwycięstw. Teraz siła uderzeniowa ROW-u będzie jeszcze większa. W niedawno zakończonym sezonie WNBA, Perkins w barwach Chicago Sky notowała średnio 17 punktów, 4 zbiórki, 2,8 asysty oraz 1,9 przechwytu na mecz.
- Przyjazd Perkins z pewnością będzie dla nas dużym wzmocnieniem. Jia ma za sobą najlepszy sezon w karierze na parkietach WNBA. Liczymy na to, że swoją dyspozycję zza oceanu utrzyma reprezentując naszą drużyną. Myślę, że dotychczas zawodniczki z takiej półki jak Perkins, występowały na polskich parkietach tylko w drużynach Wisły Can Pack Kraków i Lotos PKO BO Gdynia - powiedział Mirosław Orczyk, trener UTEX ROW.
Sama Perkins kreowana jest na liderkę zespołu. Dołącza do niego w najbardziej odpowiednim momencie, gdyż przed rybnicką drużyną trzy arcytrudne mecze wyjazdowe kolejno w Polkowicach, Gdyni i Krakowie. Dotychczas UTEX ROW zapisał na swoim koncie trzy zwycięstwa w trzech pierwszych meczach sezonu.
Teraz dużo będzie zależało jak szybko nowa zawodniczka wkomponuje się w solidnie działający kolektyw. Wszystkie zawodniczki w dotychczasowych spotkaniach spisywały się znakomicie, a Jia ma jeszcze podnieść poziom gry teamu z Rybnika. Na co zatem stać będzie rybnicką drużynę w kolejnych spotkaniach, gdzie rywalami będą potentaci Ford Germaz Ekstraklasy?
- To swoisty test dla naszego zespołu, pięć najbliższych spotkań będzie bardzo ważnych. Jeżeli uda się w tych pięciu spotkaniach osiągnąć trzy zwycięstwa to uznam to za duży sukces. Rywale to ligowa czołówka, jeżeli podejmiemy rękawice i wygramy trzy spotkania to będzie oznaczało, że stać nas w tym sezonie na wiele. Jestem przekonany, że te trzy wygrane są w naszym zasięgu i wierzę, że dziewczyny dadzą z siebie wszystko! Dotychczasowe spotkania Ford Germaz Ekstraklasy pokazały, że każdy wynik jest możliwy, musimy więc walczyć od początku do końca i nigdy się nie poddawać - ocenia Prezes Adam Greczyło.
Perkins to czwarta zawodniczka zagraniczna w rybnickiej drużynie. Teraz sztab szkoleniowy rybnickiego zespołu, przy regulaminie dwóch Polek na parkiecie, będzie musiał umiejętnie rotować składem na boisku. Znacznie sprawę ułatwiło by przyznanie polskiego obywatelstwa Nataliyi Trafimavej.
- Nie będzie z tym żadnego problemu. Z pewnością dużo ułatwiło by polskie obywatelstwo Nataliyi, która stara się, żeby otrzymać odpowiedni dokument. Co do przyjazdu Perkins. Z pewnością jest to dla nas ważna postać. Takie zawodniczki jak Międzik czy Atkinson wreszcie będą miały okazję odpocząć i nie będą musiały co mecz na parkiecie przebywać po 40 minut. Mamy nadzieję, że Jia szybko wkomponuje się w nasz zespół i będzie solidnym wzmocnieniem. Już na przywitanie czeka ją seria trudnych pojedynków. Szkoda, że zabłądziły bagaże Perkins, bo przez to straciła jedne zajęcia i do Polkowic pojedzie w zasadzie po jednym treningu z drużyną - kończy Orczyk.