Najświeższe wieści z Ligi Adriatyckiej

KK Zadar i Cibona Zagrzeb należą do ścisłej czołówki drużyn w Lidze Adriatyckiej. Oba zespoły dosłownie za pięc dwunasta dokonały jeszcze zmian w swoich składach. I tak w Zadarze nie ujrzymy Romela Becka, który popadł w konflikt z trenerem Aleksandrem Petroviciem. Z kolei do Zagrzebia ściągnięto jednego z najlepszych strzelców poprzedniego sezonu - Rawle Marshalla.

W tym artykule dowiesz się o:

Zadar ukarał Becka i rozważa jego wypożyczenie

W duże kłopoty popadł amerykański swingman Romel Beck. 26-latek pokłócił się z trenerem Aleksandrem Petroviciem i został ukarany karą finansową. Dodatkowo klub ogłosił, że nie jest dalej zainteresowany usługami zawodnikami i rozważa jego wypożyczenie.

- Podjęliśmy decyzję, że Beck nie będzie już więcej zawodnikiem naszej drużyny. Powodem jest nieprofesjonalne zachowanie gracza. Konkretnie chodzi o odmowę wejścia na parkiet podczas jednego z meczów towarzyskich. Konsekwencją będzie kara finansowa w postaci nie wypłacenia miesięcznego wynagrodzenia. Szukamy także dla niego nowego klubu. Byłoby to dobre rozwiązanie, ponieważ jego kontrakt jest gwarantowany, co oznacza, że musimy płacić mu nawet jak nie będzie u nas grał - wyjaśniał Giuseppe Giergia, dyrektor sportowy KK Zadar.

Od razu pojawiły się pierwsze spekulacje, jakoby wypożyczenie Becka zainteresowana była Olimpija Lublana. Z kolei jego następcą w Zadarze miałby być Marlon Garnett, który w poprzednim sezonie był liderem KK Split. Póki co jednak, obie te informacje są nieoficjalne.

Ostatni zakup Cibony

Cibona Zagrzeb na kilka dni przed rozpoczęciem sezonu w Lidze Adriatyckiej pozyskała świetnego amerykańskiego strzelca. Mowa tu o Rawle Marshallu, który w poprzednim sezonie był liderem Hemofarmu Vrsac. W 22 spotkaniach regionalnych rozgrywek notował średnio 15,7 punktów i 3,9 zbiórek, z kolei w Pucharze Uleb zdobywał przeciętnie 17,3 punktów i 3,8 zbiórek. Marshall ma za sobą także występy w lidze NBA, w barwach Indiany Pacers. 26-latek jest absolwentem uczelni w Oakland, gdzie w ostatnim sezonie notował średnio 19,9 punktów i 7,7 zbiórek.

Tymczasem wciąż nie wiadomo jak zakończy się sprawa z Damirem Markotą. Nowy nabytek Cibony zbojkotował ostatnio turniej w Rosji i jego gra w stołecznym klubie stanęła pod dużym znakiem zapytania. Mówi się, że sytuacja powinna wyjaśnić się jeszcze w tym tygodniu.

Komentarze (0)