Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Co się dzieje z Marcinem Gortatem?

Miał dominować, miał razem z Maciejem Lampe utworzyć najlepszy duet podkoszowych. Na razie w pierwszych dwóch meczach Gortat zdobył tylko 16 punktów.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
- Wychodzę na parkiet po to, żeby zdominować rywala, który mnie kryje. Jestem w 100 procentach przekonany, że jeśli będzie mnie krył tylko jeden obrońca to nie ma takiego zawodnika w Europie, który jest w stanie mnie zatrzymać - mówił przed wyjazdem na EuroBasket.

Przeciwko Czechom zagrał najgorszy mecz w kadrze. W całym spotkaniu zdobył pięć punktów (2/7 z gry). Jedynym plusem to dziewięć zbiórek. Gortat był bierny w ataku, ale z drugiej strony koledzy też nie kreowali mu pozycji rzutowych. Kompletnie nie funkcjonowaliśmy pod koszem.

Po meczu Gortat nie chciał rozmawiać z mediami. Przeszedł przez mix-zone, ale rzucił tylko: - Dzisiaj nie. I poszedł dalej, a dziennikarze zostali z całą stertą pytań.

Jego słabą dyspozycję próbuje tłumaczyć trener Dirk Bauermann, który widzi, że Gortat nie radzi sobie z podwojeniem. - Tego nie ma w NBA, tam gra zwykle jeden na jeden - zaznacza Bauermann.

Kompletnie nie funkcjonuje współpraca między naszymi wysokimi. W sparingach większość punktów zdobywaliśmy po akcjach dwójkowych Gortat-Lampe. W Słowenii tego nie doświadczyliśmy jak na razie... Czy doświadczymy? Pierwsza odpowiedź już w sobotę.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Polub Koszykówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (45)
  • Mudd Zgłoś komentarz
    Widać Bauermann twardo trzyma się zasady trzymania za swoimi zawodnikami bez względu na wszystko... Bycie podwajanym i umiejętność radzenia sobie z taką sytuacją to abecadło
    Czytaj całość
    podkoszowych zawodników, jedna z podstaw gry w ataku dla nich. I choć wymagania dla wysokich w NBA nie są takie jakimi były przed wprowadzeniem obrony strefowej (teraz są niższe) i gra się przez to zmieniła, to w Stanach to i tak jest to codzienność i wymóg dla podkoszowych. Albo jest się rzeczywiście dobrym i udowadnia się to grą, tu akurat, w kolejnych zawodach w Europie, albo się przestaje chlapać językiem na prawo i lewo. Niech "Gorti" popatrzy i porówna swoją postawę do tej którą przentowali i prezentują Pau, Marc, Aszik albo nawet Nenad Krstić, i przemyśli swoje buńczuczne wypowiedzi - czy on im dorównuje albo ich przewyższa? Wiem, że u nas nie ma tak dobrych zawodników jak w tamtych zespołach, ale przykład "Janka Wesołego" pokazuje, że jak ktoś jest dobry to pomimo tego i tak na parkiecie potrafi "zrobić różnicę".
    • rafI_krn Zgłoś komentarz
      Obejrzyjcie 1 kwarte i 2 z Czechami co wyprawia Marcin Gortat ..Gosc 216cm nie trafia 3 rzutów pod rzad pod koszem to jest Skandal ..Obejrzycie sobie tez jak sie ustawia do zbiórek,,Gosc sie
      Czytaj całość
      ustawia jak dziecko mali z CZECH mu zgarniaja pilke z nad głowy,,Ludzie to ma byc gracz Nba?TO drugi Asik ,chociaz Asik juz jest lepszy od niego
      • lacov Zgłoś komentarz
        Nie chce Cię widzieć w reprezentacji!! Krowa,która dużo muczy mało mleka daje!! I tak jest właśnie z Tobą rogi Marcinie.
        • 07hb Zgłoś komentarz
          Śmieszą mnie wszystkie pretensje pod adresem Gortata, ale cóż, każdy ma prawo do swojego zdania, tylko, że koszykówka jest złożona i nie wszystko jest takie proste jak się wydaje.
          Czytaj całość
          Przeciwnik, też chce przecież wygrać. Wszyscy narzekający na jego grę może sami powinni wziąć piłkę, spróbować ćwiczyć i osiągnąć choć połowę tego, do czego doszedł Gotrat. Marcin zrobił dla polskiego kosza ogromną robotę w ostatnich latach i choć za to należy mu się duży szacunek. A narzekania sypią się takie, jakbyśmy mieli z trzydziestu graczy w NBA. Jest jeden, a patrząc na kondycje naszej koszykówki, długo, długo nie będzie innego. Proszę nie zapominać, że kosz, to gra zespołowa i sam Gortat nie poda piłki do samego siebie. Możemy sobie pogdybać jedynie, co by było, gdybyśmy mieli za rozgrywającego takiego Nasha w drużynie??? Ja czekam na kolejny mecz i może dla równości artykuł pod tytułem: Co się dzieje z Lampe?
          • bartek123 Zgłoś komentarz
            To kiedy Gokart zaczynal grac w koszykowke ma teraz najmniejsze znaczenie.Nie masz się co oszukiwać zagral jak na razie slabe zawody i mimo tego ze był podwajany od od takiego gracza
            Czytaj całość
            oczekiwać możemy jednak więcej.On jest zwykłym wyrobnikiem,ktory dzięki swojej ciężkiej pracy zaszedł do NBA i nie robcie z niego tutaj jakiegoś talenciaka.Sam napompowal ten balon swoimi idiotycznymi wypowiedziami o dominowaniu nad rywalami przez co został szybko sprowadzony na ziemie.Wiecej pokory mu się przyda.Nie jest to slaby zawodnik skoro gra w NBA natomiast jemu chyba się wydawalo,ze skoro będzie gral teraz przeciwko Europejczykom to ich pozamiata.I nie byloby takiego zawodu gdyby w swoich wypowiedziach uzywal więcej rozumu a mniej napinania miesni.
            • elking Zgłoś komentarz
              jeszcze jedno co do zmeczenia tak naprawde z tej kadry najbardziej zmeczony powinien byc GORTAT bo to on gra 82 mecze lub wiecej w sezonie w to on organziuje campy to on rozpowzechnia ta
              Czytaj całość
              ksozykowe jak tylko sie da po sezonie gdzie moglby sobie odpoczywac a te nasze grajki z polskiej ligi zagraja raptem polowe tego co on i sily nie maja !! TO ze gortat tak mowi ze jestesmy silni ze osigniemy sukces bierze sie stad ze on mieszka juz kilka lat w ameryce i tam jest normlane ze kazdy wierzy w siebie w swoj zespol i nie mysli kompeltnie o porazce. Tam tak jest i zawsze tak byloze ludzie sa mega pozytywnie nastawieni tacy juz sa amerykanie a marcin po prostu sie tym zarazil ale mimo wszytko poyrafi po meczu powiedziecc ze dalem dupy czy cos w tym stylu
              • Grzegorz Talar Zgłoś komentarz
                zawsze to powtarzałem więc powtórze i po raz kolejny - pod koszem prezentujemy się nieźle, ale obwód gra piach ze szczególnym wskazaniem na rozgrywajki (to w ogóle jakies nieporozumienie
                Czytaj całość
                co prezentują nasze "1" - zero zagrożenia w ataku, bojaźń w prowadzeniu gry oraz złe decyzje dot. selekcji podań). Gorti nie powinien mielić gębą w mediach i uprawiać swojej bufonady, z które jest, nistety, znany po obu stronach Atlantyku, ale to solidny center. do tego dochodzi wybitnie usposobiony ofensywnie Lampka. niestety, obaj panowie są prawie bezużyteczni jeśli nie będa dobrze obsługiwani podaniami przez niskich graczy, którzy, czy to się podoba niektórym kolegom czy nie, kreują graczy wysokich na ich pozycjach. bez owej kreacji kończy się to tak jak widzieliśmy, szczególnie, w meczy z Czechami. nie stwarzanie zagrożenia, zła selekcja podań wynikająca ze zrzucania z siebie odpowiedzialności za zdobywanie punktów i forsowanie gry przez wysokich - to wszystko owocuje podwajaniem podkoszowych gdyż mozna odpuścić niegroźnych obwodowych. do tego, nie wykorzystujemy owego podwajania, nie próbując penetrować aby wysoki gracz, z dwoma obrońcami na plecach, mógł odegrać piłe atakującemu kosz niskiemu grajkowi (pieknie pokazał Lampe jak wyjśc z podwojenia podając wbiegającemu Wacy). obwodowi czekaj na odrzucenie piłki przez wysokich, owszem, ale wyłącznie na linii rzutów za 3 pkt. (gdybyście oglądneli powtórkę meczy zobaczylibyście jak nasza cała formacja w ataku była cofnięta za przedmiotową linie, a pod dziurą przewaznie operował nasz jeden wysoki:/; szczególnie widać było to w ustawieniu z Ignerem na "4"). w 1997 r. na ME mielismy o wiele niższych graczy na obwodzie niż obecnie, a potrafili oni napsuć wiele krwi swoim obrońcom. tu, oprócz wyszkolenia technicznego, trzeba jaj. widzieliście złość sportową Veselego pod zdobytych przez niego koszach? jak zywiołowo reagował? TO jest właśnie prawidziwa złość sportowa!!!
                • elking Zgłoś komentarz
                  dokladnie zgadzam sie z asyx. kazdy to sie intresuje koszem wie ze w o zbiorki latwiej aw europie 8.5 zb na turnieju to bdb wynik , pragne tez zauwazyc ze od 7 miesjca do iego w
                  Czytaj całość
                  zbiorkach jest tylko 1 zbiorka roznicy wiec tyle co nic. jedynie vesely ma 10.5 ale to glownie przez naszych obwodowych co nie zastawiali bo on zbieral z nabiegu nie z miejsca i jest to wysoki gracz obwodowy nie center. kazdy kto ma choc troche pojecia o koszykowce doskonale wie ze z rozbiegu mozna pilke zebrac nawet yao mingowi jezeli nie ma zastawienia tymbardziej jak sie ma az 210 cm i jest sie bardzo skocznym. Gortat osiagnal WIELE i nadal ciezko pracuje by byc lepszym. pomimo jego brakow w technice (nic dziwnego jezeli w koszykowke w klubie zaczyna sie grac w wiieku 18 lat to pewnie nawyki z podworka zostaja do konca zycia jak np slabo ulozony rzut) jednak histroria pokazuje ze mozna nawet z nym WRECZ komicznym rzutem byc jednym z naj graczy na swiecie. Przyklad shawn marion, popatrzcie sobie co niektorzy jak koles rzuca a mimo tego byl przez kilka lat ALL STAREM W . Dla mnie gortat to jest przyklad do nasladowania pod wzgledem CIEZKIEJ PRACY . Talentu do gry w ataku nie ma ale dzieki ciezkiej pracy jest tam gdzie jest a wielu wybitnie utalentownych gosci konczy w 2 lidze lub tak jak nasz polski MJ Adrian Malecki... po raz kolejny powtarzam mecz przegral nam SUPER SNAJPEr Adas waca waczynski.
                  • jimijim Zgłoś komentarz
                    hehehe jakież to Polskie szukamy kozła ofiarnego... jakoś nie zauważyłem wczoraj, aby to Gortat dał ciała w końcówce meczu... Jakoś nie zauważyłem, aby Czesi nadrabiali do nas punkty
                    Czytaj całość
                    z Gortatem na boisku... nie trafiał wczoraj owszem - zdarza się każdemu - zbierał? zbierał, asystował? asystował, blokował? blokował - zagrał mimo to słabo? tak zagrał przeciętnie, można oczekiwać od niego więcej, ale czy to on jest winny porażki? bez żartów... Niekryty Barton łupie sobie bez stres za trzy dwa razy w ostatnich trzech minutach... Jest również gwiazda PLK, której wszyscy domagali się wczoraj na parkiecie, a gdy tylko on się pojawia momentalnie Czesi pakują nam jak w kaczy kuper bo obrona gdzieś się ulotniła... Ale oczywiście wszystkiemu winny Gortat... Porównania do Lebrona czy Kobiego miód-maliny - balsam na moją smutną duszę dziś - uśmiech pojawił się ma mej twarzy...
                    • SSSTAL Zgłoś komentarz
                      haha :D jest najsłabszym centrem w naszej grupie na tych mistrzostwach :D a może w ogóle w całym turnieju? żeby chociaż go podwajali, a tak się nie dzieje. Może tylko w kilku przypadkach
                      Czytaj całość
                      (naturalnych)
                      • mikgal Zgłoś komentarz
                        Chyba trochę krytycy Gortata przesadzają. Wbrew opiniom na forum to całkiem dobry rzemieślnik ( nawet jak na NBA). To, że gra lipe to wina najsłabszego obwodu na tych mistrzostwach.
                        Czytaj całość
                        Podejrzewam, że z takimi niskimi to nawet Shaq nie zdobywał by więcej niż 10-12punktow w meczu. Gortat nie jest wybitnym koszykarzem, ale przy dobrych kreatorach gry radzi sobie więcej niż przyzwoicie. Raczej zastanawiałbym się co dzieje się z Lampe, bo to w Europie jest naprawdę jeden z najlepszych zawodników ofensywnych.
                        • Łolter Zgłoś komentarz
                          Nic sie nie dzieje z Marcinem...Wszystko przez jego wypowiedzi bufoniaste i zapowiedzi sukcesu. Jest dobry ale bez przesady. Gruzja i Czechy maja solidne zespoly i dobrych C (jak Marcin). Daje
                          Czytaj całość
                          sobie jaja obciac ze inaczej zagra (lepiej/bardzo dobrze) przeciwko Gasol-owi czy centrom Sloweni. Nie zmienia to faktu ze juz po zawodach na Eurobaskecie !!!
                          • szyna83 Zgłoś komentarz
                            Birdman nie porównuj zawodników obwodowych z dobrym kozłem do centra, którego gra zależy od tego czy dobrą piłkę dostanie. Mi się też wydaje, że chłopacy są zajechani ciężkimi
                            Czytaj całość
                            przygotowaniami, no i brakuje dobrego rozgrywajka. Co do tego, że Gortat jest słaby to rzeczywiście macie rację i nie ma znaczenia, że w piprzednim sezonie miał średnie na poziomie 15pkt 10zb i był w czołówce skuteczności. Zresztą ten sezon też nie był najgorszy ze średnimi 11pkt 10zb 2bl. W NBA takie statystyki to wstyd
                            Zobacz więcej komentarzy (14)
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×